AAA|rss
Jesteś w dziale:  Strona Główna » Rada Powiatu we Wrześni » Protokoły z Sesji Rady Powiatu we Wrześni » Protokoły z Sesji Rady 2013 (IV kadencja)

Protokół nr XXVI / 2013

PROTOKÓŁ NR XXVI/2013

z posiedzenia Rady Powiatu we Wrześni

w dniu 31 stycznia 2013 roku


Przewodniczący Rady Grzegorz Kaźmierczak o godzinie 16:00 otworzył XXVI sesję Rady Powiatu we Wrześni, powitał radnych, starostę, pracowników starostwa, przedstawicieli jednostek organizacyjnych powiatu, służb i straży powiatowych, dziennikarzy oraz przybyłych gości. Przewodniczący stwierdził obecność 17 radnych, co wobec ustawowego składu Rady stanowiło quorum do podejmowania uchwał i decyzji w sprawach objętych porządkiem obrad.

Nieobecna radna Maria Taciak i radna Teresa Waszak.

Lista obecności stanowi załącznik nr 1 do protokołu.

Przewodniczący Rady poinformował, że protokół z  XXV sesji został sporządzony w statutowym terminie i był wyłożony do wglądu w biurze Rady. Przewodniczący dodał, że nikt z radnych nie zgłosił uwag do treści w nim zawartych i zarządził głosowanie, w wyniku którego protokół nr XXV/2012 z posiedzenia Rady Powiatu we Wrześni w dniu 28 grudnia 2012 roku został przyjęty 17 głosami „za”.


Przewodniczący Rady zrealizował w ten sposób początkowe punkty porządku obrad:

  1. Otwarcie i stwierdzenie quorum.

  2. Przyjęcie protokołu z XXV sesji Rady Powiatu.


Ad. 3.

Przewodniczący Rady zaznaczył, że porządek posiedzenia został radnym przesłany wraz z materiałami na sesję, po czym zapytał, czy ktoś chciałby wnieść zmiany do porządku obrad.


Głos w tej kwestii zabrał radny K. Wojciechowski wnioskując o zdjęcie z porządku obrad projektu uchwały w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości, będących własnością powiatu wrzesińskiego, położonych w Bierzglinku, gmina Września, oznaczonych geodezyjnie działkami nr 139/77, 139/50, 146/4, 146/2, 162/3. Radny stwierdził, że w uzasadnieniu do projektu uchwały, poza wymienieniem numerów działek zawarty jest zapis, że przedmiotem umowy są wymienione działki i, że umowa wygasa z dniem 2 marca 2013 roku. Zdaniem radnego to nie jest uzasadnienie, ponieważ rzecz dotyczy kilku milionów złotych i podejmowanie decyzji nawet o zamiarze wymaga wnikliwej analizy, wymaga porządnego uzasadnienia finansowego, prawnego, uzasadnienie powinno określać pewne skutki natury społecznej, w tym przypadku tych kwestii w uzasadnieniu nie ma. Radny podkreślił, że w uzasadnieniu brakuje również opinii dyrekcji szkoły, w gestii której gospodarstwo funkcjonuje, jak również informacji co do konsekwencji związanej ze zwolnieniami nauczycieli nauki zawodu itd. Na zakończenie swojej wypowiedzi radny dodał, że poza kwestią samego uzasadnienia wydaje się, że uchwała ta podejmowana jest z nieuzasadnionym pośpiechem.

Następnie o głos poprosił radny L. Stawicki. W swojej wypowiedzi poparł wniosek radnego K. Wojciechowskiego o zdjęcie tego punktu z porządku obrad mówiąc, że w uzasadnieniu do projektu uchwały nie ma wyjaśnień, jak będą wyglądać zajęcia praktyczne dla technika rolnika i technika weterynarii po sprzedaży tego gospodarstwa. Radny zaznaczył, że na posiedzeniach komisji mówiono, że takie praktyki mogą się odbywać w innych gospodarstwach lub gabinetach weterynaryjnych, radny zgodził się, że tak może być w przypadku praktyk miesięcznych, ale zajęcia praktyczne w grupach odbywają się codziennie. Radny dodał, że nie widzi możliwości, aby takie praktyki odbywały się w innych gospodarstwach z uwagi na to, że obecnie hodowcy w gospodarstwach specjalizujących się w hodowli trzody chlewnej lub bydła nie bardzo chcą wpuszczać obcych ze względu na zagrożenie chorób zwierzęcych, zatem w tej sytuacji ciężko będzie takie zajęcia praktyczne prowadzić. Radny zwrócił uwagę, że technikum weterynaryjne we Wrześni to szkoła z tradycjami i dzisiaj atutem jest to, że powiat posiada bazę praktyczną. Ogólnie wiadomo, że w województwie powstały szkoły weterynaryjne, które nie mają bazy praktycznej. Radny podkreślił, że pozbawienie tej bazy uczniów może doprowadzić do utraty uczniów ze szkoły, ponieważ wybiorą oni inną szkołę, która być może też nie będzie miała bazy, ale będzie bliżej jego miejsca zamieszkania. Za dwa lata okaże się, że internat będzie pusty, ponieważ nie będzie naboru, bo uczniowie uczą się już w innych szkołach. Ponadto radny odniósł się do kondycji finansowej powiatu mówiąc, że jest nadwyżka finansowa, że nie ma zagrożenia dla budżetu, w związku z tym, dlaczego powiat ma się pozbywać majątku. Zdaniem radnego to gospodarstwo jest jedną z ostatnich nieruchomości, jaką powiat posiada i nie widzi konieczności pozbywania się tej nieruchomości w momencie, kiedy kondycja powiatu jest dobra. Na zakończenie swojej wypowiedzi L. Stawicki zaapelował do radnych, aby podejmując decyzję związaną ze zdjęciem tego projektu uchwały z porządku obrad, wzięli pod uwagę te aspekty, o których mówił wcześniej.


O godz. 1610 na salę obrad przybyła radna M. Taciak zwiększając liczbę radnych biorących udział w posiedzeniu do 18.


W związku z brakiem dalszych głosów, przewodniczący Rady poddał wniosek radnego K. Wojciechowskiego pod głosowanie.

W głosowaniu udział wzięło 18 radnych – 6 radnych opowiedziało się „za” przyjęciem wniosku, 11 radnych głosowało „przeciw” i 1 radny „wstrzymał się” od głosu.

W wyniku głosowania wniosek radnego K. Wojciechowskiego o zdjęcie z porządku obrad projektu uchwały w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości, będących własnością powiatu wrzesińskiego, położonych w Bierzglinku, gmina Września, oznaczonych geodezyjnie działkami nr 139/77, 139/50, 146/4, 146/2, 162/3 został odrzucony.


W związku z powyższym porządek sesji pozostał bez zmian i przedstawiał się następująco:


  1. Informacja przewodniczącego Rady o działaniach podejmowanych w okresie międzysesyjnym.

  2. Sprawozdanie przewodniczącego Zarządu z prac Zarządu w okresie międzysesyjnym i z wykonania uchwał Rady w okresie międzysesyjnym.

  3. Sprawozdanie starosty wrzesińskiego z  działalności Komisji Bezpieczeństwa
    i Porządku za 2012 rok.

  4. Sprawozdania przewodniczących komisji stałych Rady Powiatu z działalności
    w 2012 roku.

  5. Informacja Zarządu Spółki z o.o. „Szpital Powiatowy we Wrześni” o stanie realizacji inwestycji pn. „Rozbudowa budynków, budowli i instalacji oraz zakup sprzętu medycznego dla Szpitala Powiatowego we Wrześni”.

  6. Podjęcie uchwał w sprawie:

a) nadania Statutu Ośrodkowi Wspomagania Dziecka i Rodziny w Kołaczkowie,

b) uchwalenia Powiatowego programu przeciwdziałania przemocy w rodzinie oraz ochrony ofiar przemocy w rodzinie na lata 2013 – 2015,

c) wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości, będących własnością powiatu wrzesińskiego, położonych w Bierzglinku, gmina Września, oznaczonych geodezyjnie działkami nr 139/77, 139/50, 146/4, 146/2, 162/3,

d) zmiany budżetu powiatu wrzesińskiego na 2013 rok.


10. Interpelacje i zapytania radnych.

11. Wolne głosy i wnioski.

12. Zakończenie.


Ad. 4.

Przewodniczący Rady poinformował o działaniach, które zostały podjęte przez radnych w okresie międzysesyjnym od 28 grudnia 2012 roku do 31 stycznia 2013 roku.

Przedstawione informacje stanowią załącznik nr 2 do protokołu.


Ad. 5.

Sprawozdanie z prac Zarządu i z wykonania uchwał Rady w okresie międzysesyjnym przedstawił przewodniczący Zarządu Dionizy Jaśniewicz.

Sprawozdanie stanowi załącznik nr 3 do protokołu.


Przewodniczący Rady zwrócił się z zapytaniem do radnych, czy ktoś chciałby zabrać głos  w kwestii przedstawionych informacji.

Radni nie podjęli dyskusji, w związku z czym przewodniczący Rady przystąpił do realizacji punktu 6.

Ad. 6.

W punkcie tym starosta D. Jaśniewicz przedstawił sprawozdanie z działalności Komisji Bezpieczeństwa i Porządku za rok 2012 – stanowiące załącznik nr 4 do protokołu.

W dyskusji nad przedstawionym materiałem radna M. Taciak odniosła się do zawartych w sprawozdaniu zapisów dotyczących braku procedury udzielania pomocy psychologicznej poszkodowanym rodzinom oraz wakatów występujących w Komendzie Powiatowej Policji we Wrześni i sensu i celowości patroli płatnych, pełnionych przez policjantów nie będących w służbie. W związku z powyższym, radna pytała o jakie procedury chodzi oraz, kto będzie ponosił koszty wynagrodzenia policjantów za pełnienie tych patroli, kiedy nie będą na służbie.

Odpowiadając radnej, starosta D. Jaśniewicz wyjaśnił, że pomoc psychologiczna organizowana jest doraźnie. Do tej pory odbywało się to tak, że zwracano się do pani dyrektor Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej o oddelegowanie w trybie pilnym psychologa, który miał takiej pomocy udzielić. Po pewnych interpretacjach okazało się, że psycholog policyjny, będący na etacie w policji, może udzielać takiej pomocy wyłącznie policjantom. Powstała zatem potrzeba, aby zostało jednoznacznie określone kto i w jakich warunkach udziela takiej pomocy psychologicznej oraz przygotowanie zespołu psychologów dyżurnych. Komisja Bezpieczeństwa wypracowała taki model i lista psychologów udzielających pomocy
w kryzysowych sytuacjach jest dostępna na policji. Odnosząc się do drugiego pytania radnej M. Taciak, starosta powiedział, że policja zmaga się z dość znaczną liczbą wakatów, które wpływają na obniżenie gotowości, stąd też konieczność uzupełniania tych wakatów policyjnych, w szczególności zwiększania liczby policjantów bezpośrednio w terenie. Patrole płatne opłacane są przez jednostki samorządu, w miejscach szczególnie zagrożonych, czy dniach, w których przewidziane są jakieś szczególne wydarzenia, gdzie istnieje potrzeba wzmocnienia takich patroli. Polega to na tym, że policjanci, którzy na co dzień są pracownikami policji, w dniach wolnych zatrudniani są dodatkowo i finansowane jest to przez samorządy gminne. Takie patrole były w gminie Kołaczkowo, gminie Nekla i są także we Wrześni.

Z uwagi na brak dalszych głosów, przewodniczący Rady zamknął ten punkt porządku obrad i przystąpił do realizacji punktu 7.


Ad. 7.

W punkcie tym przewodniczący komisji stałych Rady Powiatu odczytali i przedłożyli przewodniczącemu Rady roczne sprawozdania z prac komisji w 2012 roku w następującej kolejności:

M. Taciak – przewodnicząca Komisji Rewizyjnej, sprawozdanie stanowi załącznik nr 5 do protokołu,

Józef Szafarek - przewodniczący Komisji Budżetowo – Finansowej, sprawozdanie stanowi załącznik nr 6 do protokołu.

H. Waligóra – przewodnicząca Komisji Zdrowia i Opieki Społecznej, sprawozdanie stanowi załącznik nr 7 do protokołu.

S. Tomczak– przewodniczący Komisji Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki, sprawozdanie stanowi załącznik nr 8 do protokołu.

J. Balcerzak – przewodniczący Komisji Ochrony Środowiska, Gospodarki Wodnej, Rolnictwa i Leśnictwa, sprawozdanie stanowi załącznik nr 9 do protokołu.

M. Przyjemski – przewodniczący Komisji Rozwoju Lokalnego, sprawozdanie stanowi załącznik nr 10 do protokołu.

Przewodniczący Rady zwrócił się do radnych z zapytaniem, czy ktoś chciałby zabrać odnośnie przedstawionych sprawozdań.

Radny K. Wojciechowski nawiązał do treści sprawozdania z działalności komisji edukacji w 2012 roku i pytał, kiedy została powołana Powiatowa Rada Sportu, kto wchodzi w jej skład oraz jak długo nie funkcjonowała.

Przewodniczący komisji edukacji S. Tomczak odpowiedział, że jest to pytanie do Zarządu.

Radny K. Wojciechowski stwierdził, że jest jemu obojętne, kto udzieli odpowiedzi.

Przewodniczący Rady zwrócił się do starosty D. Jaśniewicza, czy w imieniu Zarządu udzieli odpowiedzi na to pytanie.

Starosta D. Jaśniewicz stwierdził, że odpowiedzi na to pytanie winien udzielić radny S. Tomczak z uwagi na to, że to on był inicjatorem powołania Powiatowej Rady Sportu.

Radny K. Wojciechowski stwierdził, że taki stan rzeczy jest żenujący.

Ostatecznie radny S. Tomczak udzielił wyjaśnień w tej kwestii mówiąc, że nic nie jest żenujące, ponieważ został desygnowany ze strony starosty do zajęcia się tą sprawą, przygotowaniem wszystkich dokumentów niezbędnych do powołania Powiatowej Rady Sportu. Zdaniem radnego brak takiej Rady jest uszczupleniem pewnych kompetencji, jeżeli chodzi o funkcjonowanie sportu w powiecie wrzesińskim, dlatego też zwrócił się do Zarządu Powiatu o powołanie Rady, natomiast na ostatniej sesji przewodniczący Zarządu mówił o podjętej przez Zarząd uchwale w tej sprawie. Kontynuując radny S. Tomczak powiedział, że w skład Powiatowej Rady Sportu wchodzą przedstawiciele wszystkich gmin desygnowani przez burmistrzów i wójta: z gminy Września – pan Robert Smodlibowski, z gminy Miłosław – pan Piotr Jędrzejewski, z gminy Nekla – pan Piotr Michalak, z gminy Kołaczkowo – pan Jerzy Siemiątkowski, z gminy Pyzdry – pan Robert Balicki, pan Piotr Dowbusz, desygnowany jako przewodniczący Szkolnego Związku Sportowego, osoba radnego i Przemysław Pawlak jako przedstawiciele Starostwa Powiatowego. Pierwsze posiedzenie odbyło się 28 stycznia 2013 roku, na którym powołano przewodniczącego Rady w osobie radnego S. Tomczaka, zastępcę przewodniczącego i sekretarza.

W związku z brakiem dalszych pytań, przewodniczący Rady zamknął ten punkt porządku obrad i przystąpił do realizacji punktu 8.


Ad. 8.

W punkcie tym informację z realizacji inwestycji rozbudowy i przebudowy Szpitala Powiatowego we Wrześni Sp. z o.o. przedstawił Adam Jasinski – wiceprezes Zarządu spółki.

Informacja stanowi załącznik nr 11 do protokołu.

Przewodniczący Rady zwrócił się do prezesa Zarządu Zbyszko Przybylskiego z zapytaniem, czy chciałby uzupełnić wypowiedź wiceprezesa A. Jasinskiego.

Prezes Z. Przybylski odpowiedział, że proces budowy trwa, choć jest przesunięty w czasie o 10 miesięcy.

Przewodniczący Rady otworzył dyskusję, w której udział wzięli według kolejności zgłoszeń radni: P. Hirschfeld, K. Wojciechowski i J. Balcerzak.

Odpowiedzi na pytania radnych udzielali: Z. Przybylski i A. Jasinski prezes i wiceprezes Zarządu Spółki z o.o. „Szpital Powiatowy we Wrześni”.

Radny P. Hirschfeld pytał, czy planowane jest wykonywanie odpłatnych usług medycznych dla pacjentów.

Wiceprezes A. Jasinski stwierdził, że w Zarządzie Spółki jest podział zakresu obowiązków i sprawami medycznymi zajmuje się pan prezes Z. Przybylski i dodał, że odpowie na wszystkie pytania dotyczące inwestycji, natomiast prezes Z. Przybylski odpowiedziałby na pozostałe pytania.

Ponownie głos zabrał radny P. Hirsfcheld pytając, jakie są plany dotyczące starej części szpitala.

Odpowiadając radnemu wiceprezes A. Jasinski powiedział, że większość oddziałów ma zostać przeniesiona do nowych budynków, natomiast stary budynek szpitala planuje się w pierwszym etapie ograniczyć w nim działalność, natomiast w drugim etapie zamierza się rozwinąć zakres ambulatoryjnej opieki medycznej, zakres poradnictwa specjalistycznego, a część pomieszczeń wynająć.

Kontynuując radny P. Hirschfeld pytał, co zarząd zamierza zrobić z byłym ośrodkiem zdrowia.

Wiceprezes A. Jasinski poinformował, że półtora piętra zajmuje administracja szpitala, kolejne pół piętra zajmuje poradnia lekarza rodzinnego przyszpitalnego, są też poradnie specjalistyczne, na podwyższonym pierwszym piętrze mieści się ratownictwo medyczne – jest to usługa, jaką z powrotem pozyskał szpital w tym roku, w części tego budynku planuje się także rozwijać zakres poradnictwa specjalistycznego, jest to plan strategiczny rozwoju zakresu usług szpitala. Dąży się do tego, żeby świadczyć nie tylko usługi szpitalne, ale również usługi lekarza rodzinnego i poradni lekarza rodzinnego i cały zakres poradni specjalistycznych. Wiceprezes dodał, że z miesiąca na miesiąc udaje się takie usługi pozyskiwać.

W dalszej części dyskusji głos zabrał radny K. Wojciechowski zwracając się z zapytaniem, czy prawdą jest, że w miesiącu lipcu 2012 roku Urząd Marszałkowski przeprowadzał kontrolę realizacji inwestycji budowy szpitala, w trakcie której stwierdzono błędy przy ogłaszanych przetargach, czy prawdą jest, że Zarząd Spółki „Szpital Powiatowy we Wrześni” odwoływał się od tych ustaleń kontrolujących, czy prawdą jest, że Urząd Marszałkowski nie przyjął wyjaśnień Zarządu Spółki i podtrzymał w mocy te zarzuty, które postawił podczas kontroli w lipcu 2012 r., czy prawdą jest to, że do końca stycznia 2013 roku Zarząd Spółki „Szpital Powiatowy we Wrześni” zobowiązany został do złożenia ostatecznych wyjaśnień w tej sprawie, czy takie wyjaśnienia zostały złożone, a jeżeli tak, to jaka jest treść tych wyjaśnień?

Wiceprezes A. Jasinski odpowiedział, że rzeczywiście na przełomie miesiąca lipca i sierpnia 2012 roku, Urząd Marszałkowski jako instytucja finansująca, ma prawo dokonać takiej kontroli i jest to standardowa procedura przy realizacji wniosku o dofinansowanie Urząd Marszałkowski przeprowadził tzw. wizytę monitorującą. Przejrzał cały zakres inwestycji przez siebie finansowanej, protokół z tejże wizyty monitorującej zwierał stwierdzenie, że projekt jest realizowany prawidłowo, były pewne zastrzeżenia do pierwszej procedury przetargowej. Zarząd Spółki odniósł się do tych zastrzeżeń, na dzisiaj Urząd Marszałkowski przyjął te zastrzeżenia do wiadomości i uznał argumentację Zarządu.

Radny K. Wojciechowski zwrócił się do wiceprezesa z prośbą o dosyć precyzyjną odpowiedź, ponieważ chodzi o to, czy była zachowana procedura – kontrola była w lipcu 2012 roku i stwierdziła pewne nieprawidłowości, Zarząd Spółki odwołał się od tych zarzutów, Urząd Marszałkowski nie uwzględnił tych odwołań, czyli utrzymał w mocy swoje zarzuty i do końca stycznia br. Zarząd Spółki ma czas, aby złożyć ostateczne wyjaśnienia.

Wiceprezes A. Jasinski nie zgodził się z wypowiedzią radnego mówiąc, że Urząd Marszałkowski przeprowadził wizytę monitorującą, z tej wizyty został sporządzony protokół, który wpłynął do Zarządu w listopadzie 2012 r., Zarząd miał możliwość złożenia zastrzeżeń z tymi kwestiami, co do których jako Zarząd Spółki się nie zgadzaliśmy i te zastrzeżenia zostały złożone i na ten moment Zarząd otrzymał informację z Urzędu Marszałkowskiego, że te zastrzeżenia nie zostały podważone.

Ponownie radny K. Wojciechowski zabrał głos mówiąc, że była kontrola, stwierdziła nieprawidłowości, Zarząd Spółki odwołał się od tych nieprawidłowości i Urząd Marszałkowski ich nie przyjął, po czym radny zapytał, czy to jest prawda.

Wiceprezes A. Jasinski odpowiedział, że Urząd Marszałkowski przyjął zastrzeżenia Zarządu do protokołu z kontroli..

Kontynuując radny K. Wojciechowski zapytał, ile razy Zarząd Spółki składał wyjaśnienia w tej sprawie.

Wiceprezes A. Jasinski odpowiedział, że jest to proces, który się toczy, Zarząd dwukrotnie składał te wyjaśnienia, tak, jak sobie Urząd Marszałkowski zażyczył .

Radny K. Wojciechowski stwierdził, że rozumie, że należy przypuszczać, że te pierwsze wyjaśnienia raczej nie satysfakcjonowały Urzędu Marszałkowskiego.

Wiceprezes A. Jasinski dodał, że Urząd Marszałkowski poprosił o rozszerzenie tych wyjaśnień, co Zarząd Spółki uczynił.

Radny K. Wojciechowski poprosił wiceprezesa o udzielenie odpowiedzi w tej sprawie na piśmie.

Wiceprezes A. Jasinski odpowiedział, że oczywiście taka odpowiedź zostanie udzielona na piśmie i dodał, że inwestycja jest jawna ze środków publicznych, szpital jest własnością wszystkich mieszkańców powiatu, nie ma niczego tajnego, nie ma nic do ukrycia, wszystko może zostać radnym przedstawione i pokazane.

Kontynuując ten punkt porządku, przewodniczący Rady poprosił prezesa Z. Przybylskiego o udzielenie odpowiedzi na zadane wcześniej pytanie radnego P. Hirschfelda - czy planowane jest wykonywanie odpłatnych usług medycznych dla pacjentów.

Prezes Z. Przybylski odpowiedział, że jest to możliwe, jeżeli będą chętni na tego typu usługi i jeżeli ktoś będzie miał wolę przebywać w szpitalu to, odbędzie się to zgodnie z przyjętym cennikiem Spółki.

Radny P. Hirschfeld stwierdził, że szpital jest budowany ze środków unijnych i pytał, jak się ma to do świadczonych usług.

Prezes Z. Przybylski odpowiedział, że przez okres 5 lat szpital nie może wykonywać usług komercyjnych na sprzęcie finansowanym ze środków unijnych, po 5 latach taka możliwość istnieje i dodał, że nie wszystko jest zakupione przy udziale środków unijnych.

Następnie głos zabrał radny K. Wojciechowski mówiąc, że pamięta czasy, kiedy bronił wrzesiński szpital przed działaniami ze strony lekarzy rodzinnych, polegającymi na tym, że kierowali pacjentów do szpitala nie wykonując całego pakietu badań diagnostycznych, przerzucając koszty tych badań na szpital. Radny pytał, czy na dzień dzisiejszy szpital nie wykonuje podobnych działań w stosunku do lekarzy rodzinnych, gdyż zdarzają się przypadki, że po przywiezieniu pacjenta na izbę przyjęć, wykonuje się dosyć spore działanie medyczne, ale potem zwalnia się pacjenta nie wykonując bardziej szczegółowych badań, które dawałyby szanse zdiagnozowania tego pacjenta do końca, tylko wypisuje się go ze szpitala kierując do lekarza rodzinnego, żeby te badania przeprowadzone.

Prezes Z. Przybylski wyjaśnił, że szpital posiada obecnie praktykę lekarzy rodzinnych, która się rozwija i tu działa ta zasada kompleksowości, właśnie dlatego, żeby uniknąć tego problemu „przerzucania”, pacjent zostaje kierowany do szpitala na poszczególne badania, natomiast jeżeli chodzi o kwestię odsyłania pewnych pacjentów, to jest to problem rozliczeń związany z NFZ. Przykładem jest miesiąc styczeń, kiedy nie był uruchomiony SOR i NFZ nie chce rozliczyć wykonanych badań po kosztach rzeczywistych, które szpital wykazywał.
Jest to pewna niedogodność dla pacjenta, ale z drugiej strony szpital też nie może odmówić przyjęcia pacjenta, jeżeli jest stan jest nagły i poważny. Prezes dodał, że sytuacja jest taka, że nikt się nie odważy wypisać niezdiagnozowanego pacjenta, ponieważ konsekwencje takiego działania są dużo poważniejsze, niż to było kiedyś. Prezes zaznaczył, że zawsze jest problem z finansowaniem z NFZ, ponieważ takie działania generują koszty i należy je wyważyć. Są listy oczekujących pacjentów, są listy pacjentów, którzy są selekcjonowani na tych pacjentów, którzy wymagają natychmiastowej hospitalizacji, a jeżeli jest jakaś wątpliwość, są diagnozowani na poziomie izby przyjęć.

Radny K. Wojciechowski ponownie zabierając głos zwrócił się do prezesa z zapytaniem, czy wiadomo już jaka jest kwota nadwykonań za rok ubiegły.

Prezes Z. Przybylski odpowiedział , że o 2 mln zł jest przekroczony kontrakt z tytułu nadwykonań.

W końcowej części dyskusji o głos poprosił radny J. Balcarzak i w kontekście finansowania przez samorządy dodatkowych patroli policyjnych pytał, czy jest taka możliwość, żeby samorządy wykupowały pewne usługi lecznicze dla mieszkańców, którzy chorują, jeżeli wiadomo, że oczekiwania do niektórych lekarzy są długotrwałe.

Prezes Z. Przybylski odpowiedział, że taka możliwość istnieje, jednak najczęściej dotyczy to realizowanych przez samorządy programów profilaktyczno – zdrowotnych, które mają zapobiegać i finansowanie takie dotyczy badań profilaktycznych, a nie usług leczniczych.

W związku z brakiem dalszych zgłoszeń, przewodniczący Rady zamknął punkt 8 i przystąpił do realizacji kolejnego punktu porządku obrad.


Ad. 9.

Przewodniczący Rady przystąpił do rozpatrzenia projektu uchwały w sprawie:


  1. nadania Statutu Ośrodkowi Wspomagania Dziecka i Rodziny w Kołaczkowie.


Przewodniczący Rady poprosił panią dyrektor OWD i R Magdalenę Zając o krótkie uzasadnienie projektu uchwały.

M. Zając wyjaśniła, ze nadanie statutu Ośrodkowi związane jest z wejściem w życie ustawy o wspieraniu rodziny oraz rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej w sprawie instytucjonalnej pieczy zastępczej, dlatego statut został dostosowany do nowych standardów narzuconych przez ustawodawcę.

Po wyjaśnieniach przewodniczący Rady otworzył dyskusję, w której głos zabrała radna M. Taciak pytając jaki jest stan zatrudnienia na dzień dzisiejszy w placówce.

M. Zając odpowiedziała radnej, że w OWD i R zatrudnionych jest 30 osób na 24 etatach, ponieważ nie każdy specjalista jest zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy.

W związku z brakiem dalszych pytań, przewodniczący Rady zamknął dyskusję i przystąpił do procedury głosowania.


Rada Powiatu we Wrześni w obecności 18 radnych – 18 głosami „za”, przy 0 głosów „przeciw” i 0 głosów „wstrzymujących” podjęła uchwałę nr 163/XXVI/2013 w sprawie nadania Statutu Ośrodkowi Wspomagania Dziecka i Rodziny w Kołaczkowie.


Przewodniczący Rady przystąpił do rozpatrzenia projektu uchwały w sprawie:


  1. uchwalenia Powiatowego programu przeciwdziałania przemocy w rodzinie oraz ochrony ofiar przemocy w rodzinie na lata 2013 – 2015.


Przed oddaniem głosu dyrektorowi PCPR J. Nowaczykowi, przewodniczący Rady poprosił o dopisanie przy podstawie prawnej projektu uchwały słowa „się”, aby zapis uzyskał brzmienie: „ uchwala się, co następuje”.

J. Nowaczyk uzasadniając projekt uchwały powiedział, że do zadań własnych powiatu należy opracowanie i realizacja powiatowego programu przeciwdziałania przemocy w rodzinie oraz ochrony ofiar przemocy w rodzinie, takie programy opracowywane są także przez samorządy gminne i samorząd wojewódzki. Dyrektor dodał, że zakres powiatowego programu określa ustawodawca, jego celem jest ograniczanie negatywnych skutków, jakie wywołuje przemoc w rodzinie, ponadto PCPR posiada instrumenty, za pomocą których reaguje na takie sytuacje tj. Ośrodek Interwencji Kryzysowej w Zielińcu, ponadto prowadzona jest profilaktyka i poradnictwo rodzinne we wszystkich gminach powiatu w zakresie pomocy prawnej i psychologicznej, powołany jest także zespół konsultacyjny który przyjmuje osoby wymagające wsparcia interwencyjnego, a także istnieje współpraca ze wszystkimi służbami, które działają w zakresie tej problematyki – policja, prokuratura, sąd, a także placówki służby zdrowia. Podsumowując, dyrektor stwierdził, że realizacja tego programu w ramach posiadanych środków finansowych pozwoli na łagodzenie skutków przemocy w rodzinie.

Radni nie zabrali głosu w dyskusji, w związku z tym przewodniczący Rady poddał projekt uchwały pod głosowanie.


Rada Powiatu we Wrześni w obecności 18 radnych – 18 głosami „za”, przy 0 głosów „przeciw” i 0 głosów „wstrzymujących” podjęła uchwałę nr 164/XXVI/2013 w sprawie uchwalenia Powiatowego programu przeciwdziałania przemocy w rodzinie oraz ochrony ofiar przemocy w rodzinie na lata 2013 – 2015.


Przewodniczący Rady przystąpił do rozpatrzenia projektu uchwały w sprawie:


  1. wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości, będących własnością powiatu wrzesińskiego, położonych w Bierzglinku, gmina Września, oznaczonych geodezyjnie działkami nr 139/77, 139/50, 146/4, 146/2, 162/3.


Przewodniczący Rady poprosił o zabranie głosu panią J. Pielak.

Uzasadniając projekt uchwały J. Pielak powiedziała, że projekt uchwały dotyczy wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości w Bierzglinku będących własnością powiatu wrzesińskiego, oznaczonych geodezyjnie działkami nr 139/77, 139/50, 146/4, 146/2, 162/3.

Działki te zostały nabyte przez powiat wrzesiński na mocy decyzji Wojewody Wielkopolskiego z dnia 15 lutego 2000 r. Wymienione działki od 2003 roku były przedmiotem umowy dzierżawy pomiędzy powiatem wrzesińskim, a panem Stefanem Waszakiem i Maciejem Waszakiem, umowa ta wygasa z dniem 2 marca 2013 roku.

Po wyjaśnieniach naczelnika przewodniczący Rady otworzył dyskusję.

Starosta D. Jaśniewicz uzupełnił wypowiedź naczelnika mówiąc, że temat, który był podnoszony dotyczy praktycznej nauki zawodu i że gospodarstwo, które w tej formie się znajduje jest gwarantem prowadzenia praktycznej nauki zawodu. Starosta zaznaczył, że praktyczną naukę zawodu można realizować w bardzo różny sposób i różnie się to w Wielkopolsce organizuje. Starosta zacytował fragment opracowania profesora Witolda Nowakowskiego z Uniwersytetu Przyrodniczego z roku 2002 – 2005, mówiący o tym, że „spośród 42 zespołów szkół w Wielkopolsce, tylko 8 ma gospodarstwa rolne, tylko 4 spośród nich prowadzi produkcję zwierzęcą, 4 inne szkoły mają warunki do prowadzenia zajęć praktycznych w zakresie ogrodnictwa, a 5 szkół ma warsztaty mechaniczne”.

Starosta zaznaczył, że dlatego przytoczył ten cytat, ponieważ funkcjonowanie gospodarstwa w takiej formie, jakiej się znajduje jest sine qua non do zabezpieczenia praktycznej nauki zawodu i dodał, że można tę naukę zabezpieczać na bardzo różny sposób. Kontynuując starosta przytoczył działania, które zostały podjęte w 2003 roku, na podstawie materiału opracowanego przez J. Mazurkiewicza, dotyczącego restrukturyzacji gospodarstwa rolnego w Bierzglinku, który z jednej strony pozwolił uratować to gospodarstwo, a z drugiej strony stworzył podstawę do tego, że przez wiele lat to gospodarstwo, pełniło rolę gospodarstwa, które prowadziło praktyczną naukę zawodu i nadal może być takim gospodarstwem bez względu na to, jakie zmiany własnościowe nastąpią.

Starosta zwrócił uwagę, że gdyby takie działania nie zostały podjęte, to na dzień dzisiejszy nie byłoby już dyskusji na temat gospodarstwa, ponieważ już by go nie było. Materiał pokazywał jednoznacznie, że jeżeli taka restrukturyzacja nie zostanie przeprowadzona, to koszty i długi to gospodarstwo „zjedzą” w bardzo krótkim okresie czasu. W roku 2001 i 2002, mimo dotacji z budżetu powiatu 280.000,- zł i 590.000,- zł, czyli prawie miliona złotych, gospodarstwo wykazywało w roku 2002 stratę w wysokości 81.280,- zł. Starosta dodał, że każdy mógł zadać takie pytanie i zaproponować zdjęcie tego projektu z porządku obrad, ale zdaniem starosty ostatnią osobą, która powinna to uczynić to były starosta K. Wojciechowski. Kontynuując starosta zaznaczył, że w roku 2002 z gospodarstwa, nie na cele inwestycyjne, ale na pokrycie długów sprzedano nieruchomości: 36,54 ha, 3,78 za 577.000,- zł, 12,66 ha za 187.000,- zł, 6,38 ha za 33.000,- zł i 14,70 ha, w sumie 74 ha z gospodarstwa sprzedano za sumę 970.000,- zł i sprzedano by jeszcze jedną działkę, która była praktycznie przeznaczona do sprzedaży, natomiast w swoim raporcie J. Mazurkiewicz, w zaleceniach końcowych pisze, żeby wstrzymać do momentu rozstrzygnięcia procedury przetargu sprzedaży działki nr 162/3 o powierzchni 32,2 ha, ponieważ ma ona w tym gospodarstwie znaczenie strategiczne. Podsumowując, starosta stwierdził, że gdyby taka rabunkowa działalność była prowadzona, nie byłoby dzisiaj rozmowy o sprzedaży nieruchomości - nie na pokrycie długów, tylko środki ze sprzedaży mają zostać przeznaczone na cele inwestycyjne. Żeby dofinansowywać usługi lecznicze o których mówił radny J. Balcerzak, to również powiat musi mieć na to środki, ale są ważniejsze zadania - zadania inwestycyjne. Na dzień dzisiejszy powiat stoi przed kilkoma ważnymi inwestycjami, kiedy tych pieniędzy z dotacji jest o wiele mniej niż w latach ubiegłych – jest to boisko przy Zespole Szkół Politechnicznych, baza sportowa dla Liceum Ogólnokształcącego, a także wiele inwestycji drogowych, które ze strony powiatu wymagają poważnego wsparcia. I mimo bardzo dobrej sytuacji finansowej powiatu, środki na cele inwestycyjne powinny być kumulowane, natomiast nie powinno się ich pozostawiać w pewnej „hibernacji”, która nie przekłada się na realizację zadań powiatowych, ponieważ te mogą być realizowane niezależnie od posiadania lub nieposiadania tego areału, natomiast lepiej te zadania będą realizowane, kiedy środki ze sprzedaży zostaną przeznaczone na cele inwestycyjne. Starosta podkreślił, że dochód do budżetu z funkcjonowania tego gospodarstwa wynosi kilkadziesiąt tysięcy złotych i nie jest to znacząca kwota dla budżetu powiatu. Natomiast kierując się jakby daleko idącym interesem powiatu i jego finansów, Zarząd zdecydował, że wyłączy z tego areału dwie działki, które sąsiadują z działkami, które zostały przeznaczone na cele budownictwa mieszkaniowego z tego względu, że położenie tych działek gwarantuje uzyskanie większych dochodów z tego przedsięwzięcia. Rea sumując, starosta stwierdził, że nie ma zagrożenia praktycznej nauki zawodu, oficjalna informacja do dyrektora Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących została przekazana w maju 2012 roku, następnie przed uruchomieniem całego procesu odbyło się spotkanie z panią sekretarz w obecności naczelnika wydziału informujące o takim zamiarze, z określeniem, że nie zagraża to w żaden sposób praktycznej nauce zawodu w zawodach realizowanych w ZST i O – technik rolnik i technik weterynarii i w Zespole Szkół Politechnicznych – kształtowanie architektury krajobrazu. Kończąc starosta podkreślił, że środki w majątku powiatowym, powinny służyć maksymalizacji realizacji zadań powiatowych, nie zaś tezauryzacji środków, które w swoim wymiarze nie przynoszą proporcjonalnych efektów.

Następnie o głos poprosił radny K. Wojciechowski i odnosząc się do wypowiedzi starosty w kwestii dotyczącej tego, że jako były starosta powinien być ostatni, który powinien wnioskować o zdjęcie tej uchwały z porządku obrad powiedział, że starosta nie ma racji, ponieważ powinien być pierwszy, który powinien o to wnioskować. Uzasadniając swoje stanowisko radny K. Wojciechowski zwrócił uwagę na fakt, że w momencie, kiedy powstawał powiat wrzesiński, to nie miał on 350 hektarowego gospodarstwa rolnego i dodał, że doskonale o tym wiedzą radni – M. Taciak, J. Balcerzak, B. Kruk, że po roku funkcjonowania powiatu, w wyniku zabiegów samorządu powiatowego i dyrektora W. Wawrzyniaka, udało się przejąć gospodarstwo rolne o pow. 350 ha, gospodarstwo zadłużone, ponieważ samych zobowiązań w stosunku do ZUS było ponad 400.000,- zł, 350.000,- zł do firmy CHEMIROL, było to zobowiązania, które ciążyły na tym gospodarstwie, a ówczesnemu Zarządowi i dyrektorowi W. Wawrzyniakowi, szkole, i radzie pedagogicznej zależało na tym, żeby to gospodarstwo za wszelką cenę utrzymać. I to zostało zrobione, choć powiat poniósł z tego tytułu określone koszty. Radny K. Wojciechowski zwrócił się z prośbą do starosty o bycie obiektywnym, ponieważ z tego gospodarstwa, za czasów obecnego starosty sprzedano grunty za kwotę 6 mln zł, w którą można by było zainwestować i nie byłoby tych pieniędzy, gdyby nie to gospodarstwo. Radny uzasadniając swój wniosek o zdjęcie projektu z porządku obrad powiedział, że zrobił to tylko dlatego, żeby wszyscy radni, którzy mają podejmować tę uchwałę mieli czas na bardzo dokładne zapoznanie się z wszelkimi konsekwencjami, ale też z korzyściami, które z tej sprzedaży płyną. Radny podkreślił, że boi się decyzji, które w skutkach są nieprzyjemne i przykre, bo w pewnym momencie radni zdecydowali się na budowę szpitala, ale przy okazji został zniszczony oddział ratunkowy, który kosztował powiat 4 mln zł, dlatego, że nie udało się go wkomponować w nową bryłę szpitala. Dzisiaj nie ma oddziału ratunkowego, jest izba przyjęć i z tego tytułu szpital traci 2.000,- zł na dobę. Radny K. Wojciechowski stwierdził, że nie mówi, że wszystkie decyzje podejmowane w I kadencji, za czasów jego urzędowania były decyzjami słusznymi, był to początek powiatu, ale decyzje podejmowane w tamtym okresie również dawały korzyści finansowe powiatowi na przyszłość. Dzisiaj to, co powoduje wniosek o odroczenie rozstrzygania tego, to wypowiedź starosty, że sytuacja finansowa powiatu jest idealna, więc dlaczego trzeba się spieszyć, dlaczego radny nie może się ze sprawą zapoznać, przeanalizować wszystkie „za” i „przeciw”. Radny dodał, że jest zaniepokojony wypowiedzią starosty na posiedzeniu komisji budżetowej, że sprzedaż tych działek ma być „polisą ubezpieczeniową” na szpital i to powoduje i sprowadza się do tego, żeby poczekać przynajmniej do momentu, kiedy Zarząd Spółki przedstawi faktyczne wyniki finansowe szpitala za ubiegły rok, bo dzisiaj nie zostały one radnym przedstawione.
Radny stwierdził także, że nic wielkiego się nie stanie, jeżeli odczeka się pewien czas.
W grudniu było wspólne posiedzenie komisji stałych, na którym dyskutowano na temat projektu budżetu na rok 2013 i nie było wówczas mowy o sprzedaży działki w Bierzglinku. Dzisiaj upływa miesiąc i podnoszony jest termin, a starosta mówi na komisji budżetowej, że sprzedaż jest potrzebna, aby stworzyć pewne zabezpieczenie, polisę ubezpieczeniową dla szpitala.

W tym miejscu starosta D. Jaśniewicz wszedł w słowo radnemu mówic, że na inwestycje również. Radny K. Wojciechowski uznał, że nie należy sprzeczać się co do tego, bo nikt tutaj nie ma złych intencji i zdaniem radnego starosta niepotrzebnie przywołuje jakieś stare dokumenty, ponieważ one nic w tej sytuacji nie zmienią, bo radni nie będą podejmować decyzji, czy przejęcie gospodarstwa było słuszne, bo wówczas Rada stwierdziła, że było słuszne, dzisiaj należy zastanowić się, co zrobić, jak wykorzystać to gospodarstwo, żeby dało ono efekt najlepszy dla powiatu. Na zakończenie swojej wypowiedzi radny dodał, że tylko tym kierował się składając wniosek o zdjęcie projektu z porządku obrad i nie ma w tym żadnych złych intencji, tylko kieruje się korzyścią dla budżetu powiatu.

Następnie głos zabrała radna M. Taciak mówiąc, że na sali brakuje osoby, która mogłaby udzielić odpowiedzi na pytania, a chodzi o dyrektora ZST i O W. Wawrzyniaka. Zdaniem radnej to dyrektor w głównej mierze powinien odnieść się do tego stanu, który funkcjonuje w dniu dzisiejszym, ale także do tego, co jest w zamyśle w propozycjach tu sygnowanych. Dyrektor odpowiada za dydaktykę, poziom nauczania, jest również dumny z tego, że uczniowie osiągają bardzo dobre wyniki, a także, że startują w licznych olimpiadach, że znaczny procent absolwentów tej szkoły dostaje się na studia i jeśli chodzi o kierunek weterynaryjny, to szkoła we Wrześni zawsze była i jest najlepiej postrzegana. Radna podkreśliła, że oczywiście nauka i praktyka, która przebiegała posiadała swoje zaplecze i była kadra. Oczywiście różne można przyjąć formy szkolenia i dodała, że nie neguje, że ta forma, która jest proponowana, że młodzież może odbywać praktyczną naukę zawodu niekoniecznie na takiej bazie i w takich ramach , w jakich się to odbywa na dzień dzisiejszy, to prawda, tylko czy warto burzyć to, co jest wprawdzie stare, ale co zostało sprawdzone tym bardziej, że dotyka to młodzieży. Radna stwierdziła, że na sali zapewne siedzą absolwenci tej szkoły i doskonale wiedzą, w jakich warunkach odbywali naukę w szkole, która kiedyś podlegała pod Ministerstwo Rolnictwa, a dzisiaj to samorząd jest organem prowadzącym. Radna podkreśliła, że jest dumna z tego, że uczestniczyła przy podejmowaniu decyzji, kiedy to dystrybuowano środki na modernizację obiektów. Na zakończenie wypowiedzi radna dodała, że szkoły to wizytówki samorządu, ale czy tylko mają się ostać wizytówki – mury i mierna młodzież, która może nie osiągać tego, co jest osiągane po dzień dzisiejszy. Radna odniosła się również do wypowiedzi starosty, że sytuacja finansowa różnych samorządów jest nieciekawa, natomiast sytuacja powiatu wrzesińskiego jest dobra, dlatego też podziela pogląd radnego K. Wojciechowskiego, że pośpiech jest zbędny. Radna dodała także, że ta Rada podejmowała już kilka uchwał między innymi o wyrażeniu zgody na zbycie majątku i tego majątku powiat jeszcze trochę ma, majątku, który może przysporzyć wiele środków do budżetu. Radna pytała, czy nie warto jest zintensyfikować działań w zakresie właśnie tych wcześniej podjętych uchwał, a tu zastanowić się, jak stworzyć tę bazę dydaktyczną dla praktycznej nauki zawodu, bo to nie jest sztuka sprzedać i zapisać w umowie, że dany podmiot będzie zobowiązany przyjąć młodzież z ZST i O, po to, żeby ich kształcił i umożliwił zdobycie wiedzy praktycznej. Radna podkreśliła, że nie chce być populistką, ale prosiła o zwrócenie uwagi na to, co zostało sprzedane jako państwowe i dostało się w ręce prywatnych właścicieli, jaki jest dzisiaj tego skutek. Radna apelowała, żeby zostawić ten majątek na „czarną godzinę”, a w tym okresie zastanowić się nad formułą. Nie będzie sztuką utrzymać piękne zmodernizowane budynki z młodzieżą niedouczoną, która tego, co dzisiaj osiąga w zakresie tej wiedzy, którą przekazują doświadczeniu ludzie z praktyką, na pewno nie zrobią ci, którzy przyjdą po nich.

W dalszej części dyskusji głos zabrał radny L. Stawicki, którego wypowiedź dotyczyła praktyk jakie odbywały się w gospodarstwie w latach 90 tych. Radny stwierdził, że na podstawie rozmów z osobami, które w tym okresie uczyły się w Technikum Weterynaryjnym wyraźnie było widać różnicę pomiędzy absolwentami innych szkół, które nie posiadały bazy do kształcenia praktycznego. Zdaniem radnego uczniowie nie będą mieli możliwości odbywać praktyk w dużych gospodarstwach, ponieważ właściciele tych ferm nie pozwolą na wejście młodzieży z uwagi na roznoszenie chorób, dlatego to wszystko trzeba wziąć pod uwagę. Radny zaznaczył, że w Wielkopolsce, jak i w kraju jest szereg szkół, które takie gospodarstwa posiadają i jest od kilkudziesięciu do kilkuset hektarów razem z hodowlą bydła opasowego, jak i trzody chlewnej, a są też takie, które prowadzą działalność ogrodniczą.

Następnie o głos poprosił radny J. Mazurkiewicz i w swojej wypowiedzi odniósł się do łączenia gruntów rolnych ze szkoleniem szczególnie technika weterynarii. Radny stwierdził, że od 20 lat wiadomo, że do technikum weterynaryjnego we Wrześni przyjmowani byli uczniowie, którzy mieli niezwykle wysokie wskaźniki. Dyrektor W. Wawrzyniak wybierał tych najbardziej uzdolnionych i to też skutkowało tym, że ten poziom był wysoki. Następnie radny odniósł się do podstaw programowych w zawodzie technik weterynarii, które obowiązują obecnie w kraju tj. Dz. U. nr 49 z 2012 roku, a także jakie są propozycje kształcenia w zawodzie technik weterynarii. Radny zauważył, że w podstawach programowych w zawodzie technik weterynarii nie ma ani jednego słowa o gruntach rolnych, ponieważ technik weterynarii nie ma zajmować się gospodarstwem rolnym, tylko ma się zajmować zwierzętami, a najlepiej tymi, których w gospodarstwie nie powinno być, czyli chorymi. W związku z tym, najlepiej było w ostatnich latach, kiedy w Bierzglinku można było znaleźć zwierzęta, które były przywożone z dużych ferm jako chore, wówczas mogły być robione badania. Kontynuując radny stwierdził, że w program, który obowiązuje, mówi, że niezwykle ważne w technikum weterynaryjnym to są pracownie, które muszą funkcjonować i powinny być bardzo dobrze wyposażone w specjalistyczny sprzęt i to zdaniem radnego jest podstawa kształcenia. Zalecenia, warunki realizacji treści kształcenia w zawodzie technik weterynarii mówią jednoznacznie: ma być pracownia anatomiczna, pracownia zootechniczna, pracownia zabiegowa i pracownia laboratoryjna. W pracowni zootechnicznej oprócz atlasów zwierząt powinny być także specjalistyczne oprogramowania do prezentacji zootechnicznych, jest to więc już drogie wyposażenie. Jeżeli cofnąć się 30 lat temu do technikum rolniczego, to uczeń technikum rolniczego musiał zdać praktyczny egzamin z ręcznego doju krowy, a teraz uczeń ten musi się doskonale znać na urządzeniach elektronicznych, które występują w narzędziach i maszynach i urządzeniach w tym gospodarstwie. Ze względu na postęp techniczny należy zmienić system kształcenia w tych zawodach. Jeżeli chodzi o weterynarię, jeżeli zobaczy się, co powinien robić technik weterynarii na praktykach zawodowych, nie ma ani słowa o gospodarstwie, praktyki zawodowe: 1 w punkcie świadczącym usługi unasienniania, praktyki zawodowe leczenia zwierząt i praktyki zawodowe w rzeźni, a nie w gospodarstwie rolnym.

Z powodu głośnej dyskusji radnych w tej kwestii, przewodniczący poprosił radnych o to, by J. Mazurkiewicz mógł dokończyć swoją wypowiedź.

Kontynuując radny J. Mazurkiewicz stwierdził, że technikum weterynaryjne nie ucierpi po podjęciu tej uchwały.

Radna M. Taciak pytał, co z innymi kierunkami.

Radny J. Mazurkiewicz odpowiedział, że tylko jedna klasa jest w ZST i O na kierunku rolniczym i w większości są to dzieci rolników, którzy mają gospodarstwa rolne. Radny odczytał treść kolejnego programu nauczania: „jeżeli chodzi o praktyczną naukę zawodu w technikum rolniczym, to praktyka ta może odbywać się w szkolnych pracowniach, warsztatach gospodarczych pomocniczych, centrach kształcenia praktycznego i centrach kształcenia ustawicznego oraz w indywidualnych gospodarstwach rolnych”. Radny przytoczył zamiary ustawodawców w kształceniu w zawodzie technika rolnictwa mówiąc, że praktyki zawodowe powinny odbywać się w najlepszych gospodarstwach rolnych i przedsiębiorstwach zajmujących się produkcją rolną i technik rolnik powinien się uczyć przede wszystkim teorii w szkole, w laboratoriach, a praktyki na swoim gospodarstwie rolnym.

Radna M. Taciak weszła w słowo radnemu dziękując za wykład.

Radny J. Mazurkiewicz kontynuując powiedział, że nic się nie stanie, jeżeli technik weterynarii będzie miał doposażoną pracownię, a nie będzie hektarów.

Radny L. Stawicki pytał, jak w pracowniach przy komputerach weterynarz nauczy się obycia ze zwierzętami, jak nauczy się badać te zwierzęta, pobierać krew itp. Radny dodał, że zgodzi się, że dla technika weterynarii nie jest potrzebny grunt, ale budynki, w których są na dzień dzisiejszy zwierzęta są potrzebne i nie jest prawdą, że uczeń weterynarii uczy się tylko na chorych zwierzętach, bo może też uczyć się na zdrowych zwierzętach – żywienie, płodność itp.

Następnie do dyskusji włączył się radny J. Balcerzak mówiąc, że temat sprzedaży działek w Bierzglinku był omawiany na wszystkich komisjach. Radny dodał, że w dniu dzisiejszym będzie głosował „przeciw” sprzedaży tego mienia, nie ujawniał wcześniej swojej decyzji, żeby umożliwić na komisji wypracowanie przez radnych własnego zdania na temat tej sprzedaży. Radny uzasadnił swoje stanowisko mówiąc, że jest to znaczący majątek wspólnoty wrzesińskiej, jeden z ostatnich przeznaczonych do sprzedaży. Radny podkreślił, że za półtora roku nie kończy się kadencja rad powiatowych, będą one dalej trwały i mogą nastąpić jeszcze gorsze czasy i nie można pozbawiać następców majątku powiatowego, tym bardziej,
że Września oblepiona jest banerami o sprzedaży majątku, a w ostatnim czasie została sprzedana przez powiat działka przy ul. Witkowskiej. Radny przypomniał, że w ubiegłym roku Rada podjęła uchwałę o sprzedaży 18,5 ha gruntów w Bierzglinku pod budownictwo jednorodzinne. Radny dodał, że decyzja w sprawie głosowania jest jego osobista, nie popiera ani radnego K. Wojciechowskiego, ani opozycji. Radny odniósł się do ilości posiadanych przez samorządy gospodarstw i zaznaczył, że te 4 to jest czołówka w kształceniu rolnictwa, natomiast powiat sprzeda gospodarstwo, to powiat będzie w grupie średniej pod względem kształcenia.

W dalszej części dyskusji głos zabrał radny B. Kruk proponując zakończyć dyskusję na ten temat i przejść do głosowania, dlatego, że ci, którzy są przeciwni i tak nie zmienią zdania, ci, którzy są „za” być może zdanie zmienili, ale nie odważą się tego powiedzieć.

Przewodniczący Rady odpowiedział, że wyjątkowo zgadza się z tą propozycją.

W końcowej części dyskusji głos zabrał starosta D. Jaśniewicz i ustosunkował się do wypowiedzi radnych i tłumacząc, dlaczego nie ma dyrektora ZST i O W. Wawrzyniaka powiedział, że dyrektor był zaproszony, była przeprowadzona z nim rozmowa, ale dyrektor ma dzisiaj komisję oświaty w gminie, stąd jego nieobecność.

Radna M. Taciak wchodząc w słowo staroście stwierdziła, że są sprawy ważne i ważniejsze.

Odnosząc się do wypowiedzi radnej M. Taciak, że szkoły są wizytówkami, że jest wysoki poziom kształcenia, starosta zaznaczył, że jest to sprawa pewnej wizji, którą Zarząd miał ileś lat temu i ta praca, która została przeprowadzona przez kilka lat w oświacie ponadgimnazjalnej, to właśnie sprawa tej wizji. I dzisiaj także Zarząd ma taką wizję, praktyczna nauka zawodu zostanie zabezpieczona, nastąpi rozwój pracowni we wszystkich szkołach i w ZSP i PCEZ, to wszystko tworzy nowoczesną bazę kształcenia zawodowego. Świat się zmienia i trzeba przygotowywać się na czasy, kiedy praktyczna nauka zawodu musi uczyć zawodu, a nie czego innego. Natomiast kwestia uzasadnienia, dlaczego Zarząd chce sprzedać i gromadzić majątek, mowa o polisie ubezpieczeniowej, której nie kupuje się wtedy, kiedy jest tragedia, bo nikt jej nie wystawi, polisę taką kupuje się zawczasu, na wszelki wypadek. Każdy, kto ma wizję działania musi przewidywać pewne zdarzenia z określonym wyprzedzeniem. Starosta podkreślił, że sprzedaż nie nastąpi jutro, dzisiaj jest tylko wyrażenie zgody na sprzedaż, która umożliwi w razie potrzeby uruchomienie tej procedury na sprzedaż tych nieruchomości. Czasy są trudne pomimo, że powiat ma dobrą sytuację finansową, ale tylko dlatego, że była wizja przewidująca niektóre działania. Dzisiaj można przeczytać, że tylko 300 jednostek samorządu terytorialnego spełni warunki otrzymania dotacji unijnych w latach 2013-2020. To znaczy, że te samorządy, które nie wykonają pewnych ruchów zawczasu, które się do tego nie przygotują, nie będą zdolne do absorbcji tych środków, a jest to proces, który zaczyna się już dzisiaj, on się nie zaczyna w momencie ogłoszenia konkursu na realizację danego zadania, stąd przygotowanie, gromadzenie majątku na cele inwestycyjne, nie na cele konsumpcyjne. Każdy prowadzący jakąkolwiek działalność w sferze finansów dokonuje analizy majątku, który posiada i albo jest to majątek produktywny, albo nieproduktywny, dlatego dzisiaj dochodzi się do wniosku, że majątek przekształcony w środki finansowe będzie bardziej produktywny, bo pozwoli realizować zadania inwestycyjne w wielu placówkach oświatowych, na drogach powiatowych, jest działaniem racjonalnym, stąd uzasadnienie, stąd taka potrzeba, stąd przewidywanie pewnych zdarzeń do przodu. Starosta podkreślił, że budżet powiatu nie ma zagrożenia, ale nie należy czekać na to zagrożenie i należy przygotowywać się do tego, aby powiat wrzesiński był lepszy od innych i wyprzedzał innych.

Radny K. Wojciechowski powiedział, że przyjmuje do wiadomości argumentację starosty, natomiast dla radnego istotna jest kwestia takiego gwałtownego pośpiechu, tym bardziej, że przez ostatnie lata mówiło się, że państwo Waszakowie pięknie prowadzą gospodarstwo  i realizują swoje obowiązki i kształcą młodzież i nagle dzisiaj przestaje się to podobać i to jest następny argument, żeby to przedyskutować i przeanalizować. Radny dodał, że oczekuje uzasadnienia, o którym mówił, ponieważ nie chce się powoływać na autorytet obecnego na sali pana mecenasa, który przyzna rację, że takie, jakie jest uzasadnienie do tej uchwały, to nie jest żadne uzasadnienie, nie ma w nim żadnej argumentacji merytorycznej uzasadniającej. Radny zwrócił uwagę, że uchwała podejmowana bez uzasadnienia jest uchwałą nieważną i apelował, żeby zrobić to poprawnie.

Z uwagi na brak dalszych głosów, przewodniczący Rady zamknął dyskusję w tym punkcie i zarządził głosowanie.


Rada Powiatu we Wrześni w obecności 18 radnych – 10 głosami „za”, przy 7 głosów „przeciw” i 1 głosie „wstrzymującym” podjęła uchwałę nr 165/XXVI/2013 w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości, będących własnością powiatu wrzesińskiego, położonych w Bierzglinku, gmina Września, oznaczonych geodezyjnie działkami nr 139/77, 139/50, 146/4, 146/2, 162/3.


Przewodniczący Rady przystąpił do rozpatrzenia projektu uchwały w sprawie:

  1. zmiany budżetu powiatu wrzesińskiego na 2013 rok.


Przewodniczący Rady poprosił skarbnika powiatu B. Walkowiak o przedstawienie uzasadnienia do projektu uchwały.

Skarbnik B. Walkowiak złożyła w imieniu Zarządu ustną autopoprawkę dotyczącą przejęcia przez powiat wrzesiński budynku bursy gimnazjalnej przy ul. Słowackiego we Wrześni. W związku z tym, że jest tam palacz, należy go zatrudnić na umowę zlecenie, te środki nie są zabezpieczone, w związku z tym skarbnik prosiła o przeniesienie tych środków w wysokości 3.000,- zł z wydatków bieżących na umowy zlecenia, będzie to przeniesienie między grupami, stąd w zmianach do projektu dojdzie punkt o zmianach wydatków według załącznika administracji rządowej. Następnie skarbnik omówiła zmiany do uchwały budżetowej polegające na zmniejszeniu rezerwy ogólnej o kwotę 61.070,00 zł i przeznaczeniu 50.000,- zł dla Starostwa Powiatowego na zimowe utrzymanie dróg oraz 11.070,- zł dla na wykonanie kosztorysu projektu budowy boisk sportowych przy Zespole Szkół Politechnicznych. Ponadto skarbnik odniosła się do pytania zadanego na posiedzeniu komisji budżetowej dotyczącego wydatkowanych już środków na zimowe utrzymanie dróg mówiąc, że 362.535,- zł, z tytułu umowy zawartej w roku 2012 wartość zabezpieczonych środków wynosi 400.000,- zł, oprócz tego 23 stycznia 2013 roku została podpisana umowa 19.301,- zł na zimowe utrzymanie dróg w obrębie miasta Wrześni, na początku lutego br. będzie podpisana umowa na zimowe utrzymanie dróg gminie Pyzdry na kwotę 45.829,- zł, są to środki, które znajdują się w planie finansowym wydziału, kwota wymieniona wcześniej 50.000,- zł będzie dotyczyła gminy Miłosław, oprócz tego w budżecie są jeszcze zagwarantowane środki, aby w razie niesprzyjającej pogody zawrzeć dodatkowe umowy, czyli łącznie na zabezpieczenie zimowego utrzymania dróg zabezpieczone jest 565.135,- zł, natomiast wydane zostało 362.000,- zł.

Po wyjaśnieniach skarbnika, radny K. Wojciechowski zwrócił się z zapytaniem do obecnego na sesji radcy prawnego mec. J. Sławskiego, czy Rada może przyjmować autopoprawkę, jeżeli została ona zgłoszona ustnie.

Mec J. Sławski odpowiedział, że może być przez Radę przyjmowana ustna autopoprawka.

Przewodniczący Rady otworzył dyskusję nad projektem uchwały.

W związku z brakiem głosów przewodniczący Rady zamknął dyskusję i poddał projekt uchwały pod głosowanie.


Rada Powiatu we Wrześni w obecności 18 radnych – 18 głosami „za”, przy 0 głosów „przeciw” i 0 głosów „wstrzymujących” podjęła uchwałę nr 166/XXVI/2013 w sprawie zmiany budżetu powiatu wrzesińskiego na 2013 rok.


Ad. 10.

Przewodniczący Rady poinformował, że do biura Rady wpłynęły dwie interpelacje.
Pierwsza została złożona przez radnego K. Wojciechowskiego i dotyczyła okresu oczekiwania na przyjęcie do wszystkich lekarzy specjalistów w powiecie wrzesińskim.
Druga interpelacja złożona przez radnego B. Kwiatkowskiego była w sprawie podjętych działań przez Zarząd Powiatu we Wrześni w sprawie modernizacji drogi w pobliżu fabryki wsporników Eur NEPA Sp. z o.o. Po odczytaniu treści interpelacji, przewodniczący Rady zwrócił się z zapytaniem do starosty czy udzieli odpowiedzi na interpelację radnego B. Kwiatkowskiego.

Zabierając głos starosta D. Jaśniewicz poinformował, że zostało przeprowadzone rozpoznanie, dotyczy to wjazdu do fabryki NEPA, gdzie pojazdy ciężarowe zjeżdżają na pobocze i z pobocza wwożą na teren nieruchomości zanieczyszczenia – błoto i glinę. Wcześniej Powiatowy Zarząd Dróg, obecnie Referat dróg powiatowych opracował koncepcję wykonania poszerzenia tego pasa i dojazdu do zakładu, ale że w dużej mierze służy to zakładowi, Zarząd zwrócił się do zakładu NEPA, żeby współuczestniczył w realizacji tej inwestycji, choćby z tego względu, że są głównymi sprawcami tej całej sytuacji, a z drugiej strony korzystają z tego wjazdu i on najbardziej służy fabryce. Starosta dodał, że nie są to wielkie kwoty i jeżeli będzie taka wola Rady, Zarząd wniesie do budżetu powiatu środki na realizację tego zadania.

Przewodniczący Rady zapytał radnych, czy w tym punkcie ktoś chciałby zabrać głos.

Radna M. Taciak zwracając się do starosty prosiła o odniesienie się do informacji w „Wiadomościach Wrzesińskich” dotyczącej bursy gimnazjalnej przy ul. Słowackiego. Radna pytała, jaki jest na dzień dzisiejszy status prawny bursy i jakie są zamierzenia w stosunku do tej bursy.

Odpowiadając radnej starosta D. Jaśniewicz wyjaśnił, że od pięciu lat toczą się postępowania w różnych instancjach, w tym jedno karne. Cała sprawa wyniknęła wtedy, kiedy jeden z dzierżawców tej nieruchomości wystąpił o ustalenie stanu prawnego tej nieruchomości, ponieważ bursa nie potrafiła się wylegitymować tytułem własności do tej nieruchomości. W związku z czym, zgodnie z ustawą z 2007 roku, o ujawnianiu treści ksiąg wieczystych, Zarząd podjął działania sprawdzające, w wyniku których wynikało jednoznacznie, że Stowarzyszenie Bursy Gimnazjalnej działa bezprawnie i podszywając się pod nazwę przedwojennego Stowarzyszenia weszło we władanie tą nieruchomością. Kiedy sprawa zaczęła nabierać rozpędu, wtedy obecny sędzia, przewodniczący Wydziału Ksiąg Wieczystych dokonał przestępstwa przez sfałszowany wpis do księgi wieczystej, był on bezpodstawny, co skutkowało wszczęciem postępowania karnego, a skierowanie do prokuratury złożyła Prokuratoria Generalna, w wyniku czego sędzia został prawomocnie skazany. Ta kwestia nie przywróciła automatycznie poprzedniego wpisu, natomiast starosta występował do Skarbu Państwa, aby ta bursa została przyjęta do Skarbu Państwa. W wyniku wieloletnich działań, z uwagi na to, że postępowania sądowe są dość skomplikowane, ostatecznie w październiku 2012 roku, w księdze wieczystej został ujawniony Skarb Państwa, wpis uprawomocnił się 1 listopada 2012 roku. Starosta zaznaczył, że podjęte działania nie są działaniami samorządu, tylko ich realizacja należy do starosty, jako przedstawiciela Skarbu Państwa. Na zakończenie starosta dodał, że wystąpił w dniu dzisiejszym o przejęcie tej nieruchomości z władania Stowarzyszenia Bursy Gimnazjalnej we Wrześni – stowarzyszenia założonego w 1991 roku. Jeżeli chodzi o dalsze losy, to kiedyś stowarzyszenie zakładało tę bursę w określonym celu, i celowe byłoby, aby realizowała ona te zadania, dla których została powołana i działania będą zmierzały w tym kierunku.

W związku z brakiem dalszych pytań, przewodniczący Rady zamknął punkt 10.


Ad. 11.

W punkcie tym, głos zabrał starosta D. Jaśniewicz i odniósł się do pytania radnego P. Hirschfelda dotyczącego zatrudniania osób niepełnosprawnych w starostwie. Starosta poinformował, że po sprawdzeniu i ujawnieniu dokumentów, w tej chwili w starostwie 15 osób legitymuje się jako osoby niepełnosprawne tj. z I grupą – 2 osoby, z II grupą – 7 osób, z III grupą – 6 osób i jest to na poziomie około 14%.

Następnie głos zabrał radny K. Wojciechowski zwrócił się z apelem do radnych, który nawiązuje w pewnym sensie do wniosku złożonego na sesji w Kołaczkowie, zgłoszonego przez radnego J. Szafarka, a dotyczącego budowy drogi w Grabowie Królewskim. Radny stwierdził, że nic z tego nie wyszło, ale ponieważ kondycja finansowa powiatu jest bardzo dobra, dlatego też radny zwrócił się z zapytaniem do radnego J. Szafarka , czy poprze ten wniosek o zajęcie się drogą w Grabowie Królewskim.

Z uwagi na brak dalszych głosów, przewodniczy Rady zamknął punkt „Wolne głosy i wnioski”.


Ad. 12.

W związku z wyczerpaniem porządku obrad, Przewodniczący Rady G. Kaźmierczak, o godz. 1810 zamknął XXVI sesję Rady Powiatu we Wrześni.


Protokołowała:

Katarzyna Plucińska

inspektor

Załączniki

Osoba odpowiedzialna za:
  • wytworzenie informacji:
  • wprowadzenie informacji do podstrony BIP: Łukasz Jakubowski (14/03/2013 12:28:47)
  • zaakceptowanie treści informacji: Łukasz Jakubowski (03/04/2013 10:03:32)
  • ostatnią zmianę treści wiadomości: Łukasz Jakubowski (03/04/2013 10:03:32)
Lista wiadomości
Protokół nr XXXVI/2013
z posiedzenia Rady Powiatu we Wrześni w dniu 27.12.2013 roku.
Protokół nr XXXV/2013
z posiedzenia Rady Powiatu we Wrześni w dniu 28.11.2013 roku.
Protokół nr XXXIV / 2013
z posiedzenia Rady Powiatu we Wrześni w dniu 24.10.2013 roku.
Protokół nr XXXIII / 2013
z posiedzenia Rady Powiatu we Wrześni w dniu 27.09.2013 roku.
Protokół nr XXXII / 2013
z posiedzenia Rady Powiatu we Wrześni w dniu 25.07.2013 roku.
Protokół nr XXXI / 2013
z posiedzenia Rady Powiatu we Wrześni, w dniu 27.06.2013 roku.
Protokół nr XXX / 2013
z posiedzenia Rady Powiatu we Wrześni, w dniu 14.06.2013 roku.
Protokół nr XXIX / 2013
z posiedzenia Rady Powiatu we Wrześni, w dniu 25.04.2013 roku.
Protokół nr XXVIII / 2013
z posiedzenia Rady Powiatu we Wrześni, w dniu 26.03.2013 roku.
Protokół nr XXVII / 2013
z posiedzenia Rady Powiatu we Wrześni, w dniu 06.03.2013 roku.
Protokół nr XXVI / 2013
z posiedzenia Rady Powiatu we Wrześni, w dniu 31.01.2013 roku.