Protokół nr 22/2013
z posiedzenia Komisji Zdrowia i Pomocy Społecznej
z dnia 24 stycznia 2013 roku
Przewodnicząca Komisji Henryka Waligóra otworzyła posiedzenie i na podstawie listy obecności stwierdziła quorum, przy którym komisja może podejmować decyzje.
Lista obecności stanowi załącznik nr 1 do protokołu.
W posiedzeniu uczestniczył Dionizy Jaśniewicz – Starosta Wrzesiński i Jerzy Nowaczyk - dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie we Wrześni.
Porządek posiedzenia przedstawiał się następująco:
-
Otwarcie i stwierdzenie quorum.
-
Omówienie materiałów na XXVI sesję Rady Powiatu, w tym projektu uchwały w sprawie uchwalenia Powiatowego programu przeciwdziałania przemocy w rodzinie oraz ochrony ofiar przemocy w rodzinie na lata 2013 – 2015,
-
Omówienie i przyjęcie sprawozdania z działalności komisji w roku 2012.
-
Wolne głosy i wnioski.
-
Zakończenie posiedzenia.
Ad. 2.
Przewodnicząca komisji poprosiła J. Nowaczyka dyrektora PCPR o przedstawienie zagadnień zawartych w Programie przeciwdziałania przemocy w rodzinie oraz ochrony ofiar przemocy w rodzinie na lata 2013 – 2015 – załącznik nr 2 do protokołu.
Rozpoczynając swoją wypowiedź dyrektor zaznaczył, że program ten jest realizacją art. 6 ust. 3 pkt 1 ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, zgodnie z którym do zadań własnych samorządu powiatu należy „opracowywanie i realizacja powiatowego programu przeciwdziałania przemocy w rodzinie oraz ochrona ofiar przemocy w rodzinie”. Poprzedni program został opracowany na lata 2011-2012, a krótki czas trwania programów pozwala na tworzenie kolejnych w oparciu o doświadczenia i wcześniej podjęte działania. Program ten jest kontynuacją programu realizowanego w roku 2011 i 2012 i ma na celu ograniczenie skali problemu, która dotyczy bardzo wielu rodzin nie tylko w powiecie wrzesińskim, ale również w całej Polsce. Takie działania podejmują także inne jednostki samorządowe – gminy, urzędy marszałkowskie, czyli jest cały pakiet działań, który jest nakierowany na tego typu problematykę. Powiatowy program ma na celu uzupełnienie tych działań, których nie robią inne samorządy. Dyrektor zwrócił uwagę, że przedstawiony materiał nie zawiera diagnozy, jaka jest w powiecie wrzesińskim, gdyż trudno jest dotrzeć do tych zjawisk w takiej małej społeczności, stąd też podane zostały strony internetowe ministerstwa pracy i polityki społecznej, na których można te diagnozy przeanalizować. Kontynuując dyrektor zaznaczył, że istotnym elementem tego programu są działania bezpośrednio nakierowane na osoby, których przemoc dotyczy - od kilku lat prowadzone jest poradnictwo psychologiczne, we Wrześni, jak również w poszczególnych gminach – przynajmniej raz w tygodniu są dyżury psychologa, który świadczy doradztwo i pomoc. Ponadto w Zielińcu jest Ośrodek Interwencji Kryzysowej – są to dwa mieszkania hostelowe, z których korzystają nie tylko osoby dotknięte przemocą, ale także takie, które znajdą się w innych sytuacjach kryzysowych.
W roku 2012 z pobytu w tym ośrodku skorzystało
16 osób – były to rodziny, a także osoby, które straciły
mieszkania. Dyrektor poinformował, że co tydzień w środy, w PCPR
przyjmuje zespół konsultacyjny składający się ze specjalistów
posiadających dużą wiedzę na temat przemocy – psycholog,
terapeuta rodzin, terapeuta uzależnień i przedstawiciel policji.
Zespół przyjmuje osoby zainteresowane, które chcą się poradzić
i znaleźć jakąś pomoc. Osoba taka dostaje informacje, gdzie może
się udać ze swoimi problemami i jakie czynności trzeba podjąć,
żeby te problemy rozwiązać. Dyrektor dodał, że na dyżury
przychodzi sporo osób i często jest tak, że nie wszystkich
udaje się w danym dniu obsłużyć. Ponadto dyrektor zwrócił
uwagę, że zdarza się, że pomoc udzielana jest osobom, które nie
bardzo tego chcą,
a działanie jest najbardziej skuteczne,
jeżeli rodzina sama chce takiej pomocy. Wszystkie te interwencje,
które są podnoszone przez znajomych, sąsiadów, czy policję
jeszcze bardziej utwierdza sprawcę w przekonaniu, że jest bezkarny,
dlatego działania są w tym kierunku, żeby namawiać ludzi, żeby
sami podejmowali inicjatywę zwalczania problemów, które ich
dotyczą. Od trzech lat, w ramach programu „Bądźmy aktywni”,
finansowanego ze środków unijnych 10 rodzin zgłoszonych przez
ośrodki pomocy społecznej z całego powiatu objętych jest taką
całościową opieką psychologiczną i terapeutyczną.
Spotkania te trwają pół roku, na początku osoby te są nie do
końca przekonane, że te działania coś wniosą, ale w miarę
upływu czasu są w pełni zadowolone, regulują swoje sprawy
rodzinne, zauważają, że można żyć inaczej i same się motywują,
że można coś z tym zrobić. Kończąc swoją wypowiedź dyrektor
dodał, że poza tymi działaniami PCPR wchodzi w program
organizowany przez urząd wojewódzki – program dla sprawców
przemocy objętych procedurą „Niebieskiej Karty”, zgłaszanych
przez ośrodki pomocy społecznej lub zgłaszające się
samodzielnie.
Przewodnicząca komisji otworzyła dyskusję nad przedstawionym materiałem i zwróciła się z zapytaniem, czy na przestrzeni lat te same działania mają zasadność, czy odcięcie od dofinansowania ze strony ośrodków pomocy społecznej dla sprawców mogłoby spowodować lepszą frekwencję w tych programach.
J. Nowaczyk wyjaśnił, że są dokonywane działania w tym kierunku, próbowano zaangażować sąd i prokuraturę. Same wyroki sądowe nakazują udział w tych terapiach, ale mimo to sprawcy nie biorą w nich udziału i wolą odsiedzieć wyrok w więzieniu. Zdaniem dyrektora prokuratura mogła by bardziej egzekwować obowiązkowość udziału w terapii, ponieważ te osoby, które ukończyły terapię jakoś sobie radzą. Ogólnie bezkarność w tym działaniu tych ludzi jest tak duża, że chęć zwalczania tego problemu z ich strony jest znikoma.
Przewodnicząca komisji pytała, czy poprawiła się sytuacja odnośnie chęci przystępowania do terapii przez rodziny sprawców przemocy.
J. Nowaczyk odpowiedział, że zjawisko jest bardzo trudne, często w rodzinach przemoc trwała od lat, wynika to z mentalności, że jeżeli kobieta była pobita, uważała to za normalność, choć tych zjawisk jest coraz mniej, co spowodowane jest większą otwartością ludzi, serialami w telewizji, które poruszają te problemy również, kampanie ogólnopolskie dają tym wszystkim osobom poszkodowanym i pokrzywdzonym łatwość dotarcia do instytucji, które mogą im pomóc. Dyrektor zaznaczył, że musi to jednak być działanie ze strony tych osób poszkodowanych, w innym przypadku często wywołuje to skutek odwrotny, jeszcze bardziej przemoc jest ukrywana.
Następnie głos zabrał starosta D. Jaśniewicz zwracając uwagę, że program zawiera tylko pewien obszar działań, natomiast wiele rzeczy dzieje się poza możliwościami jego oddziaływania, informacje pojawiają się, kiedy wchodzi to już w fazę otwartego konfliktu, często postępowania prowadzone przez policję, prokuraturę, czy przez sądy, traktują to jako zwykłe problemy rodzinne i osoba, która decyduje się na ujawnienie tych problemów rodzinnych, jeżeli nie otrzymuje wsparcia, tym bardziej utwierdza się w przekonaniu, że nie znajdzie pomocy ze strony instytucji, które sprawy te prowadzą. W momencie, kiedy ofiara przemocy decyduje się na drogę sądową, wtedy potrzebuje wsparcia, same porady prawne to jest za mało, w związku z tym jest potrzeba wypracowania takiego systemu prowadzenia przez wyspecjalizowanych prawników tego rodzaju postępowań. Starosta zwrócił uwagę, że największy strach wśród ofiar przemocy jest po ujawnieniu przez nich takiej sytuacji i żeby umieć się w tej materii poruszać, to trzeba korzystać z wyspecjalizowanej pomocy prawnej, która niestety jest kosztowna, a od momentu ujawnienia do rozstrzygnięcia sądowego upływa często kilka lat.Następnie głos w dyskusji zabrał radny S. Tomczak podając przykład rodziny patologicznej z dwójką dzieci, nad którymi nikt nie sprawuje opieki. Szkoła ponad rok walczyła z sądem o zabranie tych dzieci i umieszczenie w OWD i R. Radny podkreślił, że wiele jest takich przypadków, gdzie szkoła reaguje, natomiast opieszałość sądów dla nieletnich jest nie do zrozumienia.
J. Nowaczyk stwierdził, że w tej chwili nie ma w sądach sędziów z prawdziwego zdarzenia.
Starosta D. Jaśniewicz dodał, że jedyne, co można zrobić, to może znaleźć jakiegoś opiekuna, który prowadziłby dany przypadek od momentu ujawnienia poprzez wszystkie postępowania przygotowawcze.
Radny R. Zięty wspomniał, że od dwóch lub trzech lat gminy mają obowiązek powołania asystenta rodzin, jest to zadanie narzucone, natomiast nie idą za tym środki finansowe.
J. Nowaczyk stwierdził, że należałoby bardziej nakłonić gminy do współpracy, ponieważ bezpośrednia pomoc w działaniu rodzinom dotkniętym przemocą należy do ośrodków pomocy społecznej. Dyrektor podkreślił, że gminy posiadają środki z działalności komisji alkoholowych, które to środki wydawane są na inne cele, a na przemoc w rodzinie, która spowodowana jest w 90% przypadkach spożywaniem alkoholu pieniędzy nie ma.
Starosta D. Jaśniewicz proponował, aby wypracować z udziałem poszczególnych gmin program konkretnych działań, żeby zaistniała współpraca i koordynacja działań na każdym szczeblu.
Radny B. Kruk dodał, że pomoc rodzinom nie jest sprawą medialną, natomiast budowane przez gminy place zabaw dla dzieci są medialne.
Radny R. Zięty stwierdził, że powiat nie ma możliwości wpływu na politykę działania ośrodków pomocy społecznej w gminach i dodał, że bez pieniędzy nie da się szeroko i profesjonalnie udzielać pomocy. Ustawa nakazuje powoływanie zespołów interdyscyplinarnych pracujących społecznie, więc nie daje to pełnej profesjonalnej pomocy.
Starosta zwrócił uwagę, że po powołaniu zespołu dyscyplinarnego, na przestrzeni lat można zaobserwować, że nastąpiło pokonanie bariery ujawnienia przemocy, ponieważ na początku były to sporadyczne przypadki, a poprzez działania tych zespołów, coraz więcej osób zaczęło się zgłaszać i otrzymywać wsparcie. Na zakończenie swojej wypowiedzi starosta dodał, że od momentu ujawnienia przemocy w rodzinie pomoc dla tych osób powinna mieć szerszy zakres niż ta do momentu ujawnienia.
J. Nowaczyk zadeklarował, że zostaną podjęte działania, żeby gminy coraz bardziej angażowały się w te kwestie.
Z uwagi na brak dalszych głosów, przewodnicząca komisji zamknęła dyskusję i przystąpiła do realizacji punktu 3 porządku obrad.
Ad. 3.
Komisja omówiła i przyjęła sprawozdanie z prac za rok 2012.
Materiał stanowi załącznik nr 3 do protokołu.
Ad. 4.
W punkcie tym członkowie komisji nie podjęli dyskusji.
Ad. 5.
W związku z wyczerpaniem porządku posiedzenia, przewodnicząca H. Waligóra zamknęła 22 posiedzenie Komisji Zdrowia i Pomocy Społecznej.
przewodnicząca komisji
Henryka Waligóra
protokołowała:
Katarzyna Plucińska
inspektor
- wytworzenie informacji: Henryka Waligóra
- wprowadzenie informacji do podstrony BIP: Łukasz Jakubowski (24/05/2013 09:39:49)
- zaakceptowanie treści informacji: Łukasz Jakubowski (24/05/2013 09:49:40)
- ostatnią zmianę treści wiadomości: Łukasz Jakubowski (24/05/2013 09:49:40)