Protokoły z Sesji Rady 2006 (II kadencja)
Protokół nr XLV/2006
z Sesji Rady Powiatu we Wrześni,
z dnia 30.08.2006 r.
Przewodniczący Rady Tadeusz Świątkiewicz o godz. 1600 otworzył XLV Sesję Rady Powiatu we Wrześni. Po powitaniu radnych i zaproszonych gości Przewodniczący stwierdził, że zgodnie z listą obecności aktualnie w sesji uczestniczy 17 radnych, co wobec ustawowego składu Rady wynoszącego 19 osób, stanowi quorum, pozwalające na podejmowanie prawomocnych decyzji - lista obecności stanowi załącznik nr 1 do protokołu. (nieobecni radni: E. Paterka, T. Chromiński)
Ad. 2. Przewodniczący Rady poinformował, że protokół z XLIV Sesji był wyłożony do wglądu w biurze Rady oraz, że do tego protokołu radni nie zgłosili uwag. Jednocześnie dodał, ze na salę obrad przybył radny T. Chromiński.
Liczba radnych biorących udział w posiedzeniu – 18. W związku z powyższym, protokół z XLV Sesji został poddany pod głosowanie.
Protokół z XLIV Sesji został przez radnych przyjęty – 18 głosami „za”, przy 0 głosów „przeciw” i 0 głosów „wstrzymujących”.
Ad. 3. Następnie Przewodniczący Rady przedstawił następujący porządek obrad:
-
Otwarcie i stwierdzenie quorum.
-
Przyjęcie protokołu z XLIV Sesji Rady Powiatu.
-
Przedstawienie porządku obrad.
-
Informacja Przewodniczącego Rady o działaniach podejmowanych w okresie międzysesyjnym.
-
Sprawozdanie Przewodniczącego Zarządu o pracach Zarządu w okresie międzysesyjnym i z wykonania uchwał Rady w okresie międzysesyjnym.
-
Podjęcie uchwał w sprawie:
-
wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości zabudowanej będącej własnością Powiatu Wrzesińskiego, położonej we Wrześni przy ulicy 3 Maja 8, oznaczonej działką nr 1542/2,
-
uchwalenia zasad przyznawania i przekazywania stypendiów na wyrównywanie szans edukacyjnych w roku szkolnym 2006/2007 dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych kończących się maturą,
-
uchwalenia zasad przyznawania i przekazywania stypendiów na wyrównywanie szans edukacyjnych dla studentów w roku akademickim 2006/2007,
-
przyjęcia Powiatowego Programu Wspierania Edukacji i Wyrównywania Szans Edukacyjnych Dzieci i Młodzieży,
-
zmiany budżetu Powiatu Wrzesińskiego na 2006 rok.
-
Interpelacje i zapytania radnych.
-
Wolne głosy i wnioski.
-
Zamknięcie obrad.
Ponieważ radni nie zgłosili uwag do przedstawionego porządku obrad, Przewodniczący Rady przystąpił do jego realizacji.
Ad. 4. Przewodniczący Rady przedstawił informację o działaniach podejmowanych w okresie międzysesyjnym – załącznik nr 2 do niniejszego protokołu.
W części końcowej informacji, Przewodniczący poprosił o zabranie głosu dyrektora Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie Wojciecha. Móla i wyjaśnienie przyczyny orzeczenia przez Wojewodę Wielkopolskiego nieważności uchwały nr 289/XLIV/2006 z dnia 30 czerwca 2006 r. w sprawie uchwalenia warunków odpłatności uczestnika za pobyt w ośrodkach wsparcia – w Środowiskowym Domu Samopomocy w Pietrzykowie gm. Pyzdry i w Środowiskowym Domu Samopomocy we Wrześni.
Dyrektor PCPR W. Mól powiedział, że Wojewoda w Wielkopolski po kontroli w ŚDS w Pietrzykowie w lipcu, że cyt.: „zorientował się, że coś mu nie pasuje”, dlatego podważył kompetencje Rady Powiatu do zwolnienia z odpłatności za pobyt uczestników tych placówek. Kto uzyskuje dochód większy od kwoty 316,- zł dla osoby samotnej lub 381,- zł dla pozostałych, musi płacić za koszty utrzymania, natomiast w gestii Rady Powiatu jest określenie wysokości opłat ponoszonych przez uczestników osiągających dochody i na najbliższej sesji będzie przedstawiony projekt uchwały w tej sprawie.
Przewodniczący Rady uzupełnił wypowiedź dyrektora i odczytał uzasadnienie Wojewody zawarte w rozstrzygnięciu nadzorczym, które powołuje się na art.97 ust. 1 ustawy o pomocy społecznej, a który mówi, że osoby nie ponoszą opłat za pobyt w ośrodkach wsparcia, jeżeli dochód osoby samotnie gospodarującej lub dochód na osobę w rodzinie nie przekracza kwoty kryterium dochodowego, którego wysokość określona została w art. 8 ust. 1 ww. ustawy, natomiast jeśli dochód jest wyższy od kryterium dochodowego osoby te ponoszą odpłatność za pobyt w ośrodku wsparcia. W art. 97 ust. 5 ww. ustawy określono uprawnienie rady powiatu do ustalenia szczegółowych zasad ponoszenia odpłatności za pobyt w ośrodkach wsparcia. Przepisy prawa nie dają natomiast radzie powiatu kompetencji do zwalniania z opłat za pobyt w ośrodkach wsparcia tych osób, których dochód przekracza ustalone kryterium dochodowe.
Po wyjaśnieniach o głos poprosił radny K. Wojciechowski i prosił dyrektora W. Móla o wyjaśnienie sformułowania, którego u żył w swojej wypowiedzi, że cyt. „panu wojewodzie coś nie pasuje” i przekonanie radnego, że wojewoda uchyla uchwałę bądź jej nie uchyla w zależności od tego, czy mu coś pasuje, czy nie pasuje. Radny zaznaczył, że takie sformułowanie jest niezręczne.
Przewodniczący Rady zwracając się do radnego stwierdził, że może wypowiedź dyrektora była niezręczna, dlatego pozwolił sobie na wyjaśnienie decyzji wojewody o uchyleniu tej uchwały nie dlatego, że coś mu się nie podobało, tylko dlatego, że został naruszony art. 97 ustawy o pomocy społecznej i w związku z tym uznał, że dalsze wyjaśnienia dyrektora w tej kwestii są zbyteczne.
Radny K. Wojciechowski ponownie zabrał głos i stwierdził, że wie, że Przewodniczący Rady chętnie wyręcza dyrektora w udzieleniu odpowiedzi, ale gdyby tak zasadę stosować dalej, to niepotrzebni są dyrektorzy jednostek organizacyjnych.
Przewodniczący Rady stwierdził, że jego wypowiedź miała służyć wyjaśnieniu powodów uchylenia tej uchwały.
Kontynuując ten punkt porządku obrad Przewodniczący Rady poinformował radnych, że w wyniku złożonego donosu jednego z radnych do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, prowadzone jest postępowanie przez prokuraturę rejonową w Grodzisku Wlkp. Wielu radnych składało już wyjaśnienia, miedzy innymi Przewodniczący również, w kwestii, która niejednokrotnie była poruszana i wyjaśniana na sesjach i komisjach Rady.
Przewodniczący Rady powiedział, że było jemu wstyd, że w taki sposób rozwiązywane są problemy Powiatu i dodał, że pozwoli sobie nie komentować tej sprawy.
Następnie o głos poprosił radny M. Łosiński.
Przewodniczący Rady powiedział, że w tym punkcie nie jest przewidziana dyskusja.
Radny M. Łosiński odpowiedział, ze wie o tym, ale chciałby zabrać głos ad voce..
Przewodniczący Rady stwierdził, że nie mówił nic do radnego.
Radny M. Łosiński powiedział, że jest to informacja, która ukazała się w gazecie i radny nie robi z tego żadnej tajemnicy...
Przewodniczący Rady zwrócił uwagę radnemu, że nie został jemu udzielony głos.
Radny M. Łosiński poprosił o głos.
Przewodniczący Rady stwierdził, że przyjdzie czas na dyskusję i wówczas radnemu udzieli głosu.
Radny M. Łosiński stwierdził, że Przewodniczący Rady może insynuować pewne rzeczy, a radny nie może Przewodniczącemu odpowiedzieć.
Przewodniczący Rady ponownie zwrócił uwagę, że nie udzielił radnemu głosu.
Radny M. Łosiński ponownie poprosił o głos.
Przewodniczący Rady stwierdził, że dyskusja w sprawie jest zawsze po dwóch informacjach – Przewodniczącego Rady i Przewodniczącego Zarządu.
Radny M. Łosiński kolejny raz poprosił o głos.
Przewodniczący Rady odpowiedział, ze głos zostanie radnemu udzielony po następnym punkcie.
Radny M. Łosiński prosząc o głos powiedział, że insynuacje Przewodniczącego są nie na miejscu i dodał, że to co się w tej chwili dzieje na tej sali świadczy o braku profesjonalizmu ze strony Przewodniczącego Rady.
Przewodniczący Rady przeszedł do realizacji następnego punktu porządku obrad.
Ad. 5. Sprawozdanie z prac Zarządu w okresie międzysesyjnym i z wykonania uchwał Rady w okresie międzysesyjnym przedstawił Przewodniczący Zarządu – załącznik nr 3 do niniejszego protokołu.
Uzupełniając swoją wypowiedź, Przewodniczący Zarządu powiedział, że wniosek dotyczący budowy windy przy zaadoptowanym budynku PCPR i Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej uzyskała akceptację. Realizacja przedsięwzięcia nastąpi do końca tego roku, powiat otrzyma kwotę 34.000,- zł. Starosta nadmienił także, że wystosował pismo do Zarządu Województwa Wielkopolskiego, w sprawie włączenia projektu rozbudowy szpitala powiatowego do tzw. zadań priorytetowych województwa, dzięki czemu powiat mógłby ubiegać się ośrodki unijne poza pulą konkursową do której poszczególne projekty będą trafiały. Głównym argumentem jest położenie Wrześni i dość istotne znaczenie szpitala w związku z tym, jak i potencjalne zabezpieczenie i i zaplecze projektowanej bazy AGS w Powidzu.
Przewodniczący Rady zwrócił się do radnych z zapytaniem, czy ktoś chciałby zabrać głos dotyczące omawianych informacji.
O głos poprosił radny E. Plewiński i pytał Starostę o wyjaśnienie, jaki parking miał na myśli mówiąc o ul. Wojska Polskiego.
Starosta D. Jaśniewicz wyjaśnił, że sprawa dotyczy parkingu przy nowej siedzibie PCPR, jest to parking w sąsiedztwie osiedla mieszkaniowego przy ul. Słowackiego. Po wstępnych rozmowach, Powiat uzyskał potwierdzenie współfinansowania tego parkingu przez Wrzesińską Spółdzielnię Mieszkaniową.
Radny B. Kruk pytał, czy przy takim parkingu budowanym razem ze WSM, jest szansa, że interesanci i pracownicy PCPR będą mogli bez problemu z niego korzystać, czy tylko będą korzystać mieszkańcy WSM. Zdaniem radnego, Powiat niepotrzebnie będzie współfinansował parking z WSM, ponieważ nie widzi szans na to, by z parkingu korzystali pracownicy PCPR, chyba, że część parkingu zostanie wydzielona dla PCPR.
Starosta D. Jaśniewicz odpowiedział, że projektowany parking jest bardzo dużym parkingiem, tak, że pomieści mieszkańców tych kilku bloków, które się tam znajdują, jak i petentów PCPR, natomiast jest taka specyfika, że większość interesantów PCPR i Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej jest w godzinach dopołudniowych, natomiast większość mieszkańców korzysta z takiego parkingu w godzinach popołudniowych i z pewnością nie ma obaw, że petenci PCPR, czy Poradni nie będą mieli gdzie zaparkować.
Radny M. Łosiński zabierając głos powiedział, że chciałby się odnieść do tego, co Przewodniczący Rady zrobił na początku, tylko zastanawia się czy w tej chwili Przewodniczący na to pozwoli, czy jest inny punkt, w którym radny w tej kwestii mógłby się wypowiedzieć.
Przewodniczący Rady pozwolił radnemu kontynuować.
Radny M. Łosiński powiedział, że chciałby rozpocząć polemikę z Przewodniczącym, ale doszedł do wniosku, że jest to bez sensu, jeśli Przewodniczący powtarza, że jest prawnikiem i jeżeli nie potrafi odróżnić donosu od zawiadomienia o prawdopodobnym popełnieniu przestępstwa, co jest zapisane w Kodeksie postępowania karnego, to jako prawnika, go dyskredytuje.
Przewodniczący Rady odpowiedział, że nie może ocenić, czy jest to zawiadomienie, czy donoś, ponieważ nie miał w ręku tego dokumentu.
Z uwagi na brak dalszych głosów, Przewodniczący Rady przeszedł do realizacji punktu 6 porządku obrad.
Ad. 6. Przewodniczący Rady przystąpił do rozpatrzenia i podjęcia uchwały w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości zabudowanej będącej własnością Powiatu Wrzesińskiego, położonej we Wrześni przy ulicy 3 Maja 8, oznaczonej działką nr 1542/2.
Przewodniczący Rady przed otwarciem dyskusji nad projektem uchwały poprosił Naczelnika Wydziału Gospodarki Nieruchomościami Annę Wolską o kilka słów uzasadnienia do projektu uchwały.
Naczelnik A. Wolska powiedziała, że zostały radnym dostarczone materiały uzupełniające wraz z opinią prawną w zakresie dotyczącym ustalenia charakteru budynku, co ma związek z możliwością określonej formy sprzedaży - załącznik nr 4 do niniejszego protokołu.
W dyskusji nad powyższym projektem uchwały głos zabrali radni: M. Łosiński, K. Wojciechowski, B. Kruk, E. Plewiński.
Radny M. Łosiński stwierdził, że nie jest przeciwny sprzedaży tego budynku, tylko niepokoi się faktem, że nie zwrócono się do czterech najemców lokali z informacją o zamiarze sprzedaży. Radny zaznaczył, że informacja na temat tego lokalu nie jest dla radnego do końca jasna i czytelna. Radny zaznaczył, że nie chodzi o to, by blokować Zarządowi sprzedaż tej nieruchomości, ale najważniejszy w tej kwestii jest człowiek. Radny wspomniał, że wielokrotnie w przeszłości w latach 90. nagminne stawało się sprzedawanie mieszkań zakładowych razem z lokatorami i co później działo się z lokatorami wszyscy mieli możliwość poznania. Żeby tego uniknąć, Rada powinna podjąć decyzję o sprzedaży tej nieruchomości z zastrzeżeniem zaproponowania mieszkańcom prawa pierwokupu na podstawie art.34 Ustawy o gospodarce nieruchomościami, choć opinia prawna w tej sprawie jest odmienna. Radny dodał, że jest zdziwiony, że w tej sprawie nie skorzystano z opinii radców prawnych pracujących w Starostwie i zaznaczył, że możliwe, że ta opinia wówczas by była bardziej pozytywna dla mieszkańców, ponieważ ... i tu radny przypomniał zebranym, że budynek, w którym odbywa się sesja był budynkiem mieszkalno – usługowym, czyli internatem, w którym były także mieszkania i wtedy Powiat skorzystał z możliwości zaproponowania mieszkańcom internatu skorzystania z prawa pierwokupu po cenie, jaka obowiązywała na tamten dzień i nie ma dzisiaj żadnych dramatów z tego powodu, że ktoś kogoś usuwa z tego budynku. Po kupnie takich budynków z lokatorami, nagminne było podnoszenie czynszów, których lokatorzy nie byli w stanie płacić, co kończyło się sprawami sądowymi o zapłatę, a potem o eksmisję. Zdaniem radnego, Zarząd powinien skorzystać, pomimo negatywnej opinii prawnej i zaproponować mieszkańcom pierwokup mieszkań. Radny zaznaczył ponownie, że dziwi się, że nie skorzystano z opinii radców prawnych urzędu i pytał, czy od razu zakładano że te mieszkania nie będą sprzedane i prosił wszystkich o wzięcie pod uwagę tego, ponieważ, jeżeli nie zostanie wprowadzona proponowana przez niego poprawka do projektu uchwały, będzie głosował przeciw. Kontynuując swoją wypowiedź M. Łosiński powiedział, że do momentu przeniesienia własności samorząd ma możliwość ingerencji, natomiast później już nie ma wpływu na to i przyszły właściciel nie będzie zainteresowany tym, żeby trzymać niedochodowe mieszkania, dopóki czynsze nie będą autentycznie wolne, to mieszkania nigdy nie będą przynosiły dochodu. Te mieszkania są na parterze, więc łatwo się domyślać, że najatrakcyjniejsza część tego budynku jest parterowa, tam można zrobić sklepy, biura, do których łatwo dojść, więc dla tych mieszkańców nie będzie to przyjemne, kiedy się okaże, że zostaną kupieni przez podmiot prywatny. Radny zwrócił uwagę, że opinia prawna jest z dnia 26 czerwca i radni nie mogli wcześniej się z nią zapoznać i zaznaczył, że w tej chwili nie jest w stanie zweryfikować tych danych, czy są one tylko interpretacją prawnika, czy są to konkretne zapisy, które mogłyby wskazywać na lepsze rozstrzygnięcie tej sprawy.
Na zakończenie swojej wypowiedzi radny wniósł o zapisanie w projekcie uchwały, żeby zwrócić się do mieszkańców w terminie 21 dni o skorzystanie z prawa pierwokupu.
Następnie głos zabrał radny K. Wojciechowski i zwrócił uwagę, że opinia prawna jest adresowana do pani M. Mireckiej i zapytał, czy w związku z tym Starostwo nie występowało oficjalnie z pismem w tej sprawie i prosił o podanie szczegółów tej korespondencji.
Radny B. Kruk pytał, czy lokatorzy tego budynku są poinformowani, że budynek będzie wystawiony do sprzedaży i, że będą mieli innego właściciela.
Wyjaśnień w tej kwestii udzieliła A. Wolska Naczelnik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami mówiąc, że mieszkańcy nie zostali poinformowani o sprzedaży nieruchomości, ponieważ nie ma jeszcze takiej decyzji i zależy to od tego, czy Rada tą uchwałę podejmie, czy nie. Na razie nieruchomość nie jest wystawiona do sprzedaży, jeżeli wola Rady będzie, żeby podjąć uchwałę, wówczas mieszkańcy zostaną poinformowani.
Na pytanie radnego K. Wojciechowskiego Naczelnik odpowiedziała, że korespondencja była prowadzona przez panią M. Mirecką, ponieważ często zdarza się tak, że pracownik, który prowadzi bezpośrednio daną sprawę z danym podmiotem, to do niego kierowane są wszelkie pisma z tym związane, natomiast temat opinii prawnej był poruszany na posiedzeniu Zarządu i Zarząd zdecydował, że ta opinia powinna być wydana przez niezależny podmiot.
Następnie głos zabrał Starosta D. Jaśniewicz i powiedział, że powtórzy część argumentów przedstawionych na posiedzeniu Komisji Budżetowej, mianowicie Powiat z natury rzeczy nie prowadzi działalności polegającej na wynajmie nieruchomości, zresztą bardzo nieszczęśliwym zjawiskiem jest, kiedy w budynkach użyteczności publicznej pojawiają się mieszkania, co wielokrotnie było dość poważną przeszkodą w dysponowaniu tymi nieruchomościami. Dotyczy to szkół, byłych szkół, czy też internatów. W związku z czym, ta sytuacja wymagała opinii niezależnego eksperta, czy jest to budynek o charakterze mieszkalnym, czy użytkowym i ta opinia ostatecznie rozstrzyga i przesądza tą kwestię.
Zmiana podmiotu właściciela ma się nijak do sytuacji prawnej lokatorów mieszkań, z tego względu, że wszelkiego rodzaju prawa i obowiązki, które są zapisane w przepisach ogólnie obowiązujących, dotyczą wszystkich mieszkańców, jeżeli właścicielem lokalu jest powiat, czy jakakolwiek inna instytucja publiczna. Występuje tutaj równość i nie ma żadnego uprzywilejowania z tego tytułu. Starosta podkreślił, że radny Łosiński powinien być szczególnie dobrze zorientowany w tej kwestii, ponieważ z tego, co wiadomo, jego małżonka administruje dość liczną grupą nieruchomości, które były lokalami komunalnymi w zasobie Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, a dziś są prywatnymi lokalami i na dzień dzisiejszy nie ma żadnych problemów polegających na wyrzucaniu ludzi na bruk, czy tym podobnych.
Radny M. Łosiński odpowiedział Staroście, że starostwo nie jest właścicielem tych budynków i bezczelnością jest tego typu wypowiedź Starosty.
Przewodniczący Rady prosił o wykreślenie z protokołu nazwiska, które Starosta przywołał podczas swojej wypowiedzi.
Radny M. Łosiński zabierając głos powiedział, ze rozumie, że można być nerwowym, ale dobrze Staroście zrobi coś na uspokojenie i dodał, że są to kpiny i Starosta w tej chwili powinien podać się do dymisji i wyjść z tej sali.
Przewodniczący Rady nie komentując wypowiedzi radnego zaznaczył, że wypowiedź Starosty była spokojna. Następnie udzielił głosu radnemu E. Plewińskiemu.
Radny E. Plewiński zwrócił uwagę, na fakt, że mieszkańcy mają zawarte umowy na czas nieokreślony i pytał, że gdy dojdzie do sprzedaży, czy Powiat będzie wypowiadał umowy, czy budynek zostanie sprzedany z mieszkańcami w dobrym tego słowa znaczeniu mając na uwadze czynnik ludzki.
Radny B. Kruk zgodził się z przedmówcą i powiedział, że w dobrym tonie byłoby powiadomić mieszkańców o tym, że budynek będzie do sprzedaży i dodał, że jeżeli ludzie są niepowiadomieni, jest to trochę nie fair.
Zabierając głos radny M. Łosiński powiedział, że wycofuje swój poprzedni wniosek i zastępuje go innym wnioskiem i dodał, że nic się nie stanie, jeżeli w następnym miesiącu będzie ta uchwała podejmowana, a faktycznie należałoby mieszkańców o tym fakcie powiadomić, żeby na sesji mogli się na ten temat wypowiedzieć. W związku z tym radny prosił, aby inicjatorzy tego projektu sami wycofali ten projekt uchwały z obrad tej sesji.
Przewodniczący Rady zapytał radnego, czy jest to wniosek, czy prośba do Zarządu.
Radny M. Łosiński odpowiedział, że jest to wniosek.
Radny K. Wojciechowski poparł wniosek radnego M. Łosińskiego w sprawie zdjęcia z porządku obrad projektu uchwały i powiedział, że należy zawiadomić mieszkańców o tym, że taki zamiar istnieje, może nie do końca potem brać pod uwagę te ich stanowiska ich wolę dalszego załatwienia tej sprawy. Radny dodał, że to, co Naczelnik A. Wolska mówiła, że jak Rada podejmie uchwałę, to mieszkańcy zostaną zawiadomieni, to jest równoznaczne z tym, że potem nic z tą sprawa już zrobić się nie da. Radny zwrócił uwagę na kosztorys inwestorski, który opiewa na kwotę ponad 600.000,- zł i powiedział, że on doskonale uzasadnia tezę, która uzasadnia konieczność sprzedaży tego budynku i za tak dużą kwotę trzeba zrobić remont, żeby budynek miał określoną funkcjonalność, ale równocześnie przy sprzedaży tego budynku, dla potencjalnych kupujących będzie istotnym argumentem dla obniżenia ceny.
Następnie głos zabrał radny M. Łosiński i prosił Przewodniczącego Rady o zabezpieczenie taśmy magnetofonowej, z nagraniem tej sesji, ponieważ na podstawie protokołu z wykreślonym nazwiskiem nie będzie można podjąć kroków prawnych.
Zabierając głos Starosta D. Jaśniewicz nadmienił, że umknęło uwadze radnym, że kwestia sprzedaży tej nieruchomości nie staje dzisiaj po raz pierwszy, tylko została już podjęta uchwała budżetowa na rok 2006, gdzie sprzedaż tej nieruchomości została wpisana jako integralna część dochodów budżetu na rok 2006 i skoro wówczas ta uchwała została podjęta, to dzisiaj Zarząd nie robi niczego innego, jak konsekwentnie realizuje założenie wynikające z podjętych wcześniej uchwał. Powiat nie jest powołany do prowadzenia działalności gospodarczej, skoro został podjęty duży wysiłek, dla powołania nowych sieci dla jednostek, w tym wypadku dla Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej, nie jest celowe utrzymywanie obiektu i ponoszenie dodatkowych kosztów, jeżeli patrzeć tylko z punktu widzenia interesu i utrzymania majątku powiatu, nie jest to w interesie powiatu, w związku z czym te argumenty uzasadniają w sposób oczywisty podjęcie tej uchwały. Kończąc Starosta powiedział, że podnoszenie dodatkowych kwestii będzie mnożeniem tych samych argumentów.
W dalszej części dyskusji głos zabrał radny B. Kruk i powiedział, że zgadza się z wypowiedzią Starosty, z tym, że w uchwale budżetowej nie zostało zapisane, że budynek ten będzie sprzedawany bez powiadamiania lokatorów.
Radny M. Łosiński zabierając głos powiedział, że Starosta myli pojęcia, bo ani pan B. Kruk, ani sam radny, a także pozostali radni nie chcą blokować tej sprzedaży, a jest to tylko kwestia czystej przyzwoitości, żeby ludzie, których to dotyczy wiedzieli o tym.
Radny E. Plewiński stwierdził zwracając się do Starosty, że wiele rzeczy było zapisanych w uchwale budżetowej, które w tej kadencji nie zostaną zrealizowane i dodał, że te argumenty do niego nie przemawiają.
Starosta D. Jaśniewicz odpowiedział, że nie chciałby, żeby radni mieli taki stosunek do podejmowanych uchwał właśnie taki, że zapisywane są w uchwałach sprawy ot tak sobie, których się nie realizuje, tylko po to dokonuje się zapisów w uchwałach, żeby te uchwały zrealizować i często obiektywne okoliczności nie pozwalają zrealizować niektórych zadań. Natomiast, jeśli zapisuje się sprzedaż nieruchomości, to zapisane jest to w dobrej wierze, żeby to zadanie zrealizować i Zarząd pełni tylko rolę służebną w stosunku do Rady, która tą uchwałę podejmuje.
Z uwagi na brak dalszych pytań, Przewodniczący Rady zamknął dyskusję i przystąpił przegłosowania wniosku formalnego radnego M. Łosińskiego w kwestii wycofania z porządku obrad projektu omawianej uchwały.
Radny M. Łosiński zabrał głos formalny i prosił o sprostowanie wniosku polegające na tym, aby przełożyć ten projekt uchwały na następną sesję.
Przewodniczący Rady stwierdził, że nie idzie inaczej sformułować wniosku radnego.
Radny M. Łosiński powiedział, że wie, jaki wniosek składał i prosił Przewodniczącego Rady o nie interpretowanie tego wniosku, tylko podanie go w takiej treści, jak został zgłoszony.
Przewodniczący Rady poddał pod głosowanie wniosek radnego dodając słowa „i przełożenie projektu na kolejną sesję Rady Powiatu”.
W głosowaniu nad wnioskiem radnego głosowało 18 radnych, 8 radnych głosowało za przyjęciem wniosku, 10 radnych wyraziło swój sprzeciw, w związku z tym, wniosek radnego został oddalony.
Przewodniczący Rady poddał pod głosowanie projekt uchwały w brzmieniu przedstawionym przez Zarząd.
Rada Powiatu w obecności 18 radnych – 10 głosami „za”, 4 głosami „wstrzymującymi” i 4 głosami „przeciw”, podjęła uchwałę nr 292/XLV/2006 Rady Powiatu we Wrześni w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości zabudowanej będącej własnością Powiatu Wrzesińskiego, położonej we Wrześni przy ulicy 3 Maja 8, oznaczonej działką nr 1542/2.
Przewodniczący Rady przystąpił do rozpatrzenia i podjęcia uchwały w sprawie uchwalenia zasad przyznawania i przekazywania stypendiów na wyrównywanie szans edukacyjnych w roku szkolnym 2006/2007 dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych kończących się maturą.
Wyjaśnień udzieliła Naczelnik Wydziału Oświaty B. Nowacka mówiąc, że Powiat Wrzesiński po raz trzeci przystępuje do realizacji projektu wyrównywania szans edukacyjnych przez programy stypendialne, w związku z tym na podstawie zapisów w ustawie o samorządzie powiatowym , ustalenie zasad przyznawania i przekazywania stypendiów należy do kompetencji Rady i w związku z tym przedłożony projekt uchwały.
Po wyjaśnieniach, Przewodniczący Rady otworzył dyskusję.
Z uwagi na brak głosów w dyskusji, Przewodniczący Rady przystąpił do procedury głosowania powyższego projektu uchwały.
Rada Powiatu w obecności 18 radnych – jednogłośnie 18 głosami „za”, 0 głosów „wstrzymujących” i 0 głosów „przeciw”, podjęła uchwałę nr 293/XLV/2006 Rady Powiatu we Wrześni w sprawie uchwalenia zasad przyznawania i przekazywania stypendiów na wyrównywanie szans edukacyjnych w roku szkolnym 2006/2007 dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych kończących się maturą.
Przewodniczący Rady przystąpił do rozpatrzenia i podjęcia uchwały w sprawie uchwalenia zasad przyznawania i przekazywania stypendiów na wyrównywanie szans edukacyjnych dla studentów w roku akademickim 2006/2007.
Naczelnik B. Nowacka wyjaśniła, że ten projekt uchwały jest bardzo podobny do poprzedniej, Powiat przystępuje do dwóch różnych programów, stąd dwa odrębne projekty uchwał.
Radni nie podjęli dyskusji nad powyższym projektem, w związku z tym Przewodniczący Rady poddał projekt pod głosowanie.
Rada Powiatu w obecności 18 radnych – jednogłośnie 18 głosami „za”, 0 głosów „wstrzymujących” i 0 głosów „przeciw”, podjęła uchwałę nr 294/XLV/2006 Rady Powiatu we Wrześni w sprawie uchwalenia zasad przyznawania i przekazywania stypendiów na wyrównywanie szans edukacyjnych dla studentów w roku akademickim 2006/2007.
Przewodniczący Rady przystąpił do rozpatrzenia i podjęcia uchwały w sprawie przyjęcia Powiatowego Programu Wspierania Edukacji i Wyrównywania Szans Edukacyjnych Dzieci i Młodzieży.
Przewodniczący Rady ponownie poprosił Naczelnika B. Nowacką o kilka słów wyjaśnienia konieczności podjęcia powyższej uchwały.
Naczelnik B. Nowacka powiedziała, że na podstawie przepisów znowelizowanej Ustawy o systemie oświaty, jednostki samorządu terytorialnego mogą tworzyć lokalne programy wspierania edukacji i wyrównywania szans edukacyjnych dzieci i młodzieży, oczywiście tylko i wyłącznie z przeznaczeniem na to środków własnych. Przedłożony radnym Program zastąpił Program, który obowiązywał w roku ubiegłym. Program szczegółowo był omawiany na posiedzeniu Komisji Edukacji. Naczelnik dodała, że Program ten obejmuje cztery obszary działania, część z nich jest związana z obowiązkiem wyłożenia środków finansowych, część tylko jest pomocą merytoryczną.
Przewodniczący Rady otworzył dyskusję nad powyższym projektem uchwały.
Radni nie podjęli dyskusji, w związku z czym Przewodniczący Rady poddał projekt uchwały pod głosowanie.
Rada Powiatu w obecności 18 radnych – jednogłośnie 18 głosami „za”, 0 głosów „wstrzymujących” i 0 głosów „przeciw”, podjęła uchwałę nr 295/XLV/2006 Rady Powiatu we Wrześni w sprawie przyjęcia Powiatowego Programu Wspierania Edukacji i Wyrównywania Szans Edukacyjnych Dzieci i Młodzieży.
Przewodniczący Rady przystąpił do rozpatrzenia i podjęcia uchwały w sprawie zmiany budżetu Powiatu Wrzesińskiego na 2006 rok.
Starosta D. Jaśniewicz przedstawił autopoprawkę Zarządu – załącznik nr 5 do niniejszego protokołu.
Skarbnik Powiatu K. Ambrożak wyjaśniła na czym polegają zmiany w uchwale oraz konieczność wprowadzenia autopoprawki Zarządu.
Radna A. Kostrzewska i radny E. Plewiński zgłosili błąd matematyczny w punkcie 9, w ostatniej pozycji autopoprawki, dotyczącym wysokości wydatków w roku 2007 – środki własne winno być – 440.000,00 zł.
Radni nie podjęli dyskusji nad przedstawionymi materiałami, w związku z tym, Przewodniczący Rady przystąpił do głosowania autopoprawki Rada Powiatu jednogłośnie 18 głosami „za”, 0 głosów „wstrzymujących” i 0 głosów „przeciw” przyjęła autopoprawkę Zarządu.
Następnie Przewodniczący Rady poddał pod głosowanie projekt uchwały wraz z przyjętą przez Radę autopoprawką.
Rada Powiatu w obecności 18 radnych – jednogłośnie 18 głosami „za”, 0 głosów „wstrzymujących” i 0 głosów „przeciw”, podjęła uchwałę nr 296/XLV/2006 Rady Powiatu we Wrześni w sprawie zmiany budżetu Powiatu Wrzesińskiego na 2006 rok.
W związku z wyczerpaniem tego punktu porządku obrad, Przewodniczący Rady przystąpił do realizacji kolejnego punktu porządku.
Ad.7. Przewodniczący Rady poinformował, że związku z wystąpieniem radnego M. Łosińskiego na poprzedniej sesji, w którym prosił o uzupełnienie odpowiedzi, pismo w tej sprawie zostało skierowane do Przewodniczącego Zarządu i radny otrzymał pismo informujące, że odpowiedź zostanie udzielona radnemu po otrzymaniu wszystkich pism od jednostek organizacyjnych.
Kontynuując Przewodniczący poinformował, że 31 lipca br. radny M. Łosiński złożył na jego ręce pismo, które nazwał interpelacja z trzema pytaniami, które dotyczyły firmy „GUMIENNY”, na które to radny otrzymał odpowiedź, że pismo to nie spełnia wymogów interpelacji.
Następnie Przewodniczący Rady poinformował, że do biura Rady nie wpłynęła żadna interpelacji i zwracając się do radnych zapytał, czy ktoś chciałby złożyć interpelację lub zadać pytanie.
O głos poprosił radny M. Łosiński i powiedział, że występował o uzupełnienie tej pierwszej interpelacji, ponieważ nie otrzymał odpowiedzi, bo gdyby ta odpowiedź była pełna, tak jak w interpelacji pytał, nie byłoby potrzeby uzupełniania, w związku z tym zdaniem radnego termin nadal powinien być 21 dni, ponieważ Starosta nie wywiązał się z obowiązku udzielenia odpowiedzi w tym terminie. Radny dodał, że chciałby przestrzegać Statutu, ale jak się okazuje ten Statut nie jest przestrzegany. W tym miejscu radny odczytał treść pisma jakie otrzymał, które mówi o tym, że pismo przez niego złożone nie spełnia wymogów interpelacji.
Kontynuując radny powiedział, że nie podaje się w tej korespondencji, dlaczego nie jest to interpelacja, chociaż radny może to dowolnie interpretować, natomiast Starosta jako urzędnik musi niestety powoływać się dokładnie na wykładnię prawa. Zdaniem radnego, nie jest to kwestia do rozstrzygania i dodał, że na podobną interpelację, też na pytania radny otrzymał odpowiedź, o której Przewodniczący Rady mówił, a na którą radny czeka już któryś miesiąc. Radny zaznaczył, że dokładnie tak było przy sprzedaży działki, radni też czekali miesiąc, co w końcu skończyło się w prokuraturze i dodał, że myśli, że tym razem może być podobnie.
W tym momencie o godz. 17 20 salę obrad opuścili wicestarosta P. Guzik, S. Antkowiak, J. Mazurkiewicz, G. Kaźmierczak, W. Ossoliński, A. Głowacka, W. Skupiński, P. Kuczora i T. Chromiński.
Radny kontynuując powiedział, że cyt.: „w związku z tym, że pan Starosta nie odpowiedział na to, już nie będę używał interpelacji, bo znowu się okaże, że to nie ma tej formy, zgodnie ze Statutem radni, którzy wychodzą i opuszczają salę obrad powinni być odnotowani w protokole, więc proszę o zawarcie takiej informacji, którzy radni w tej chwili wyszli, panie Przewodniczący, to jest zgodnie ze Statutem, proszę w takim razie w protokole na mój wniosek, żeby radni zostali wszyscy wyszczególnieni. Oczywiście mogą sobie państwo protestować ci co wyszli, natomiast ja mimo wszystko zadam pytania. Co ci panowie zrobią, kiedy prokuratura skończy, co wtedy powiedzą. Więc zacznę od początku, to są pytania skierowane, to są w trybie zapytania panie Przewodniczący, żeby było jasne i wyraźne, 14 dni na odpowiedź zgodnie ze Statutem...”
Przewodniczący Rady wszedł w słowo radnemu i prosił o nie przypominanie o Statucie i zapisach..
Radny M. Łosiński przerwał Przewodniczącemu mówiąc, że Statut jest interpretowany w stosunku tylko do radnego.
Przewodniczący Rady odpowiedział, że osoby piszące protokół wiedzą, w jaki sposób, zgodnie ze Statutem ma on być sporządzony.
Radny M. Łosiński kontynuując powiedział, że jest możliwe, że na część pytań uzyska odpowiedź już dzisiaj, ponieważ niektóre z nich są bardzo proste i wystarczy tylko podać datę, niektóre są bardziej skomplikowane. Radny zaznaczył, że na wszystkie pytania chciałby mieć odpowiedź na piśmie. W tym miejscu radny odczytał pytania – załącznik nr 6 do niniejszego protokołu. Radny powiedział, że na wiele pytań już zna odpowiedź, ale potrzebuje potwierdzenia pana Starosty i złożył na ręce Przewodniczącego Rady pismo zawierające odczytane zapytania – załącznik nr 7 do niniejszego protokołu.
Przewodniczący Rady przytoczył art. 30 ust. 5 Statutu, który mówi o niezwłocznym udzieleniu odpowiedzi i powiedział, że może to być termin krótki na drugi dzień, albo bez względnej zwłoki, tak, że nie obowiązuje tu termin 14 dni. Przewodniczący Rady porosił radcę prawnego o przedstawienie stanowiska w tej sprawie.
Radca Prawny M. Krzymkowski wyjaśnił, że na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi, ponieważ słowo „niezwłoczne” jest w każdym przypadku inaczej interpretowane, zależy to od orzeczeń sądu, czasami jest to jeden dzień, czasami na drugi dzień.
Przewodniczący Rady zwracając się do radnego M. Łosińskiego powiedział, że prosi o nie odbieranie przez radnego jego wypowiedzi jako polemiki, tylko chciałby przypomnieć, że organem kontrolnym i stanowiącym jest Rada Powiatu i Rada tego typu pytania, które zgłosił radny mogłaby zadać sama lub zlecić to Komisji Rewizyjnej, bądź innej komisji stałej.
Przewodniczący zwrócił uwagę, że są to trudne pytania i Starosta będzie miał problem z udzieleniem odpowiedzi. Będzie musiał ustalić, w jakim zakresie zadane pytania wchodzą w kolizję z ustawą o ochronie danych osobowych itd. i zaznaczył, że pytania mają szeroko rozumiane kompetencje kontrolne przypisane samorządowi powiatowemu.
O godz. 17 28 na salę obrad wrócili radni: wicestarosta P. Guzik, S. Antkowiak, J. Mazurkiewicz, G. Kaźmierczak, W. Ossoliński, A. Głowacka, W. Skupiński, P. Kuczora i T. Chromiński.
Następnie głos zabrał Starosta D. Jaśniewicz i wyjaśnił, że odpowiedź na interpelacje radnego M. Łosińskiego wymagała zwrócenia się do wszystkich jednostek organizacyjnych, z tego względu, że odpowiedź, która została udzielona dotyczyła Starostwa Powiatowego, bo takie dane są do dyspozycji, natomiast każda z jednostek postępowania przetargowe prowadzi we własnym zakresie i Starostwo Powiatowe nie ma wiedzy na ten temat w jaki sposób te postępowania przetargowe się odbywają. Ze względu na okres wakacyjny, szczególnie szkół, te informacje spływają dopiero od tych jednostek Starosta wypowiedział się także na temat pisma, które radny skierował i tu zaznaczył, że świadomie nie używa słowa interpelacja, nie spełnia znamion interpelacji i dodał, że jeśli chodzi o pytania zadane przez radnego na dzisiejszej sesji, to oczywiście radny otrzyma odpowiedź w formie pisemnej zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Radny B. Kruk zabierając głos wyraził swoje zdziwienie na temat wyjścia radnych i dodał, że nie bardzo wie, jak mógł wyjść radny T. Chromiński.
O głos poprosił radny M. Łosiński i ustosunkował się do wypowiedzi Starosty w kwestii zwrócenia się z pismami do jednostek organizacyjnych mówiąc, że jest to mijanie się z prawdą, ponieważ w odpowiedzi Starosta stwierdził, że to radny ma zwrócić się do tych jednostek, a to jest zasadnicza różnica.
Przewodniczący Rady zapytał radnego M. Łosińskiego, czy zawsze z jego strony potrzebne jest takie drążenie tematu, ponieważ radny zwrócił się do Przewodniczącego Rady z pismem o nakazanie Staroście rozszerzenia udzielenia odpowiedzi, w związku z tym, konsekwencją tego było skierowanie pytań do wszystkich jednostek.
Następnie głos zabrał radny. K. Wojciechowski i odniósł się do wypowiedzi radnego B. Kruka i powiedział, że jeżeli radny T. Chromiński wyszedł, tzn. że musiał wyjść i prosił, aby nie doszukiwać się podtekstów politycznych.
Radny B, Kruk odpowiedział, że czuje się przywołany do porządku i przeprosił radnego T. Chromińskiego.
Radny M. Łosiński zwrócił się z prośbą do Przewodniczącego Rady o wystosowanie pisma do Telekomunikacji Polskiej S. A., która w Węgierkach przy ul. Kasztanowej położyła kabel po prawej stronie ulicy, natomiast mieszkańcy po stronie przeciwnej mają problem
z przyłączem po drugiej stronie.
Przewodniczący Rady zasugerował, aby tą wypowiedź radnego przenieść do punktu „Wolne głosy i wnioski”, aby było to zgodnie ze Statutem.
W związku z brakiem kolejnych pytań, Przewodniczący Rady przeszedł do punktu 8 porządku obrad.
Ad. 8. Zgodnie z wcześniejszym stanowiskiem Przewodniczącego Rady głos radnego M. Łosińskiego w sprawie pisma do TP S.A. został przeniesiony do tego punktu porządku obrad.
Następnie Przewodniczący Rady udzielił głosu radnemu E. Plewińskimu, który nawiązując do wyjścia radnych z sali obrad zwrócił uwagę na to, że może jest to spowodowane jakąś epidemią i celowe byłoby zwrócenie się do Sanepidu.
O głos poprosił radny M. Łosiński i powiedział, że przykre jest, nie wyjście radnych, bo to świadczy o podejściu do wykonywanego mandatu, nawet, jeżeli jest to coś nieprzyjemnego, to należałoby zostać, żeby wiedzieć, ale to radni sami przed wyborcami z takich zachowań będą tłumaczyć. Radny dodał, że bycie radnym, to nie tylko bycie na imprezach, czasami trzeba jechać do prokuratury, czasami trzeba czasami ścierpieć cudze, inne zdanie, chociaż ono nie jest poparte jakimiś merytorycznymi wypowiedziami, radni muszą się tolerować, bo tak wyborcy wybrali. Radny odniósł się także do wypowiedzi Starosty w kwestii poruszenia przez Starostę kwestii dotyczącej bliskiej osoby radnego i dodał, że oczekuje od Starosty przeprosin.
Zabierając głos radny T. Chromiński poinformował o konferencji pt.: „Poręcz jest dla mnie informacją”, która odbędzie się w piątek 15 września br. o godz. 12.00 w sali Nekielskiego Ośrodka Kultury. Część wykładową poprowadzi pan Michał Czerniak pracownik Instytutu Transportu Samochodowego z Warszawy, a zajęcia dydaktyczne pani Hanna Pracharczyk ze Stowarzyszenia na rzecz Rehabilitacji Wzroku. Radny skierował zaproszenie na tą konferencję do szefów wszystkich jst i pracowników samorządowych i dodał, że organizatorem jest Starosta i Fundacja „SZANSA”.
Następnie o zabranie głosu poprosił Starosta D. Jaśniewicz i powiedział cyt.: „widzę, że najwyższy czas powiedzieć głośno o czymś, co wydaje mnie się powiedzieć trzeba, szczególnie człowiekowi, który na ustach ma deklaracje dotyczące godności i tego typu podobne sprawy. Pomijam kwestię, że radny wielokrotnie próbował donosić na Zarząd i czynić coś, co bym nazwał ogólnie szkodnictwem obywatelskim, bo tego typu działań nie buduje się niczego dobrego, natomiast angażuje się bardzo wielu ludzi, często przyzwoitych ludzi, często różnego rodzaju funkcjonariuszy i organy dla podejmowania działań, funkcji, angażowanie ich czasu pracy, ponoszenia kosztów związanych z czymś, co mieć miejsca nie powinno, że ludzie ci, organy powołane są do załatwienia wielu ważniejszych kwestii, o wiele bardziej istotnych i czuję się w obowiązku powiedzieć to wyraźnie i publicznie.
I myślę, że tak jak radni mogą zadawać pytania staroście, tak chciałbym również móc zadać pytanie w drugą stronę. Chciałbym zapytać pana radnego Łosińskiego, czy prawdą jest, że nakłaniał jednego z przedsiębiorców do złożenia wniosku o unieważnienie jednego z przetargów powiatowych. Pewien przedsiębiorca zwrócił się do mnie i opowiedział mi historię próby nakłonienia go do złożenia takiego wniosku. Jest to jeden z kolejnych działań, które nazywam szkodnictwem obywatelskim. Być może trudno jest to przyjąć, być może trudno jest bym powiedział nazwać, być może wielu przechodzi nad tym do porządku dziennego, bo, po co zawracać sobie tym głowę, a może jest to takie nieszkodliwe działanie. A niestety jest to szkodliwe działanie, niestety jest to działanie kosztowne. Sami wielokrotnie tego doświadczamy, chociażby ostatnio pracownicy Starostwa angażowani są w różnego rodzaju zadania podejmowanie pracy związanej z przygotowaniem materiałów, które praktycznie niczemu nie służą. Służą tylko temu, żeby stworzyć przekonanie, że ktoś jest niekompetentny, że ktoś próbuje działać na szkodę instytucji, ze ktoś nie zachowuje postawy obywatelskiej. Znamy takie postawy, one nie pojawiły się dzisiaj, nie pojawiły się wczoraj, już w piśmie takie postawy nazywa się postawy faryzejskie. I ja tak je określam, czy się komuś podoba, czy nie podoba i doszedłem do przekonania, że trzeba to głośno i wyraźnie powiedzieć. Dziękuję.”
Przewodniczący Rady prosił radnych zabierających głos o nie komentowanie wypowiedzi Starosty.
Radny M. Łosiński ustosunkował się do wypowiedzi Starosty....
Przewodniczący Rady wszedł w słowo radnemu i zapytał, dlaczego pan radny „musi”, po czym udzielił głosu radnemu M. Łosińskiemu
Radny M. Łosiński odpowiedział, że musi dlatego, że radny mówi całkiem o czymś innym niż pan Starosta cyt.: „natomiast skoro już podjął temat nie przepraszania kobiet, a uderzania mnie, w takim razie w myśl mojej zasady, że skoro ktoś uderzył, to niestety, ale trzeba słowem odpowiedzieć, dlatego w tej formie chciałbym odpowiedzieć, może nie będzie to zbytnio agresywne. Natomiast wracając do tego, co pan Starosta powiedział, istotnie rozmawiałem z przedsiębiorcą, który startował do przetargu, tego, który pan Gumienny wygrał, ponieważ chciałem znać drugą stronę tego medalu. Niestety ten pan nie bardzo wiedział, czy terminy minęły, czy nie minęły i na następny dzień mi odpowiedział, że niestety nie będzie tego robił z tego powodu, że termin odwołania już dawno minął. Gdyby ten termin nie minął, wtedy byłaby całkiem inna sytuacja. Natomiast co do tej kwestii działki, myśmy bardzo dużo powiedzieli, myślę, że państwo jeszcze się wiele dowiecie w momencie, kiedy pan Starosta odpowie, jeżeli nie odpowie, to myślę, że i tak się państwo dowiecie i tyle właściwie, bo bez sensu polemizować z kimś, kto trzy lata w taki sposób nas karmi tym słodkim językiem, brakowało mi tylko, że proces jest dynamiczny, a białko się jeszcze nie ścięło, ale myślę, ze to już inna sprawa, ze już dzisiaj pan Starosta ma większy zasób słów i potrafi inaczej mówić niż tylko, że proces jest dynamiczny, bo to właściwie nic nie znaczy. Myślę, że moja bliska osoba niczym panu nie zaszkodziła, wydaje mi się, że czas najwyższy, żeby..., nie musi pan tego robić tutaj, wystarczy, że pan zadzwoni i powie przepraszam. Dziękuję”
Przewodniczący Rady zwracając się do radnego M. Łosińskiego powiedział, że nie wymaga odpowiedzi, ale faktem jest, że radny był i rozmawiał z przedsiębiorcą i dodał, że nie wie, w jakim imieniu radny występował u tego przedsiębiorcy, bo z upoważnienia Rady na pewno nie.
Radny M. Łosiński ponownie zabierając głos powiedział, że Przewodniczący jest super adwokatem, chociaż przypomina sobie, kiedy wybierano Przewodniczącego na to stanowisko, powiedział, że będzie przewodniczącym wszystkich radnych i dodał, że rozumie, że wszystkich radnych, którzy za nim głosowali.
Przewodniczący Rady odpowiedział, że nie jest żadnym adwokatem, tylko stwierdził fakt, po czym pozwolił radnemu dokończyć kwestię.
Radny M. Łosiński kontynuując powiedział, że zawsze do Przewodniczącego należy ostatnie zdanie i ono zawsze jest przeciwko radnemu, który inaczej myśli niż koalicja rządząca. Dodał także, że nie musi mieć upoważnienia Przewodniczącego Rady, bo ma obowiązek spotykania się z mieszkańcami, także z przedsiębiorcami na tym terenie i nie musi mieć upoważnienia, żeby sprawdzić, zbadać stronę drugą, jej zdanie, że ma ustawowe możliwości kontaktu ze wszystkimi mieszkańcami tego powiatu, a także z ludźmi prowadzącymi działalność na tym terenie i jeżeli taka osoba chce rozmawiać, to radny może się spotkać.
Przewodniczący Rady stwierdził, że radny ma sto procent racji, że rozmawiać może i dodał, że mówił o uprawnieniach kontrolnych.
Z uwagi na brak dalszych głosów w dyskusji Przewodniczący rady zamknął ostatni punkt porządku obrad.
W związku z wyczerpaniem porządku obrad, Przewodniczący Rady o godz. 1745 zamknął XLV Sesję Rady Powiatu.
- wytworzenie informacji:
- wprowadzenie informacji do podstrony BIP: Kamil Perlik (10/11/2006 00:00:00)
- zaakceptowanie treści informacji: Kamil Perlik (10/07/2008 09:27:08)
- ostatnią zmianę treści wiadomości: Kamil Perlik (10/07/2008 09:27:08)