PROTOKÓŁ NR XVII/2012
z posiedzenia Rady Powiatu we Wrześni
w dniu 29 marca 2012 roku
Przewodniczący
Rady Grzegorz Kaźmierczak
o godzinie 16:00 otworzył XVII sesję Rady Powiatu we Wrześni.
Następnie powitał radnych, starostę, pracowników Starostwa,
przedstawicieli jednostek organizacyjnych powiatu, służb i straży
powiatowych, dziennikarzy oraz przybyłych gości. Zgodnie z listą
obecności w posiedzeniu uczestniczyło 19 radnych,
co wobec
ustawowego składu Rady stanowiło quorum do podejmowania uchwał i
decyzji
w sprawach objętych porządkiem obrad.
Lista obecności stanowi załącznik nr 1 do protokołu.
Ad. 2.
W
punkcie tym przewodniczący Rady stwierdził, że protokół z
poprzedniej sesji został sporządzony w statutowym terminie i był
wyłożony do wglądu w biurze Rady. Dodał, że nikt z radnych nie
zgłosił uwag do treści w nim zawartych. Przewodniczący zarządził
głosowanie, w wyniku którego protokół nr XVI/2012 z posiedzenia
Rady Powiatu we Wrześni w dniu
28 lutego 2012 roku został
przyjęty 19 głosami „za”.
Ad. 3.
Przewodniczący
Rady zaznaczył, że porządek posiedzenia został radnym przesłany
wraz
z materiałami na sesję, po czym zapytał, czy ktoś
chciałby wnieść zmiany do porządku obrad.
Radni nie wnieśli uwag.
Porządek posiedzenia przedstawiał się następująco:
1. Otwarcie i stwierdzenie quorum.
2. Przyjęcie protokołu z XVI sesji Rady Powiatu.
3. Przedstawienie porządku obrad.
4.
Informacja przewodniczącego Rady o działaniach podejmowanych w
okresie
międzysesyjnym.
5.
Sprawozdanie przewodniczącego Zarządu o pracach Zarządu w
okresie międzysesyjnym
i z wykonania uchwał Rady w
okresie międzysesyjnym.
6. Sprawozdanie dyrektora Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie we Wrześni
z działalności za 2011 rok.
7. Informacja na temat bezrobocia i sytuacji na rynku pracy w powiecie wrzesińskim
za 2011 rok.
8. Podjęcie uchwał w sprawie:
a) udzielenia pomocy finansowej gminie Miłosław,
b) zmiany budżetu powiatu wrzesińskiego na rok 2012.
9. Interpelacje i zapytania radnych.
10. Wolne głosy i wnioski.
11. Zakończenie.
Przewodniczący Rady przystąpił do realizacji kolejnego punktu porządku obrad.
Ad. 4.
Przewodniczący Rady przedstawił informację o działaniach podjętych przez radnych
w okresie międzysesyjnym od 28 lutego do 29 marca 2012 roku.
Informacja stanowi załącznik nr 2 do protokołu.
Ad. 5.
Starosta Dionizy Jaśniewicz zapoznał radnych z działalnością Zarządu Powiatu w okresie międzysesyjnym i z wykonania uchwał Rady podjętych 28 lutego 2012 roku.
Sprawozdanie stanowi załącznik nr 3 do protokołu.
Radni nie wnieśli uwag do przedstawionego materiału, w związku z tym przewodniczący Rady kontynuował realizację porządku posiedzenia.
Ad. 6.
Jerzy Nowaczyk dyrektor PCPR we Wrześni złożył sprawozdanie z działalności za rok 2011 wraz z bilansem potrzeb na rok 2012 – dokument stanowi ono załącznik nr 4 do niniejszego protokołu.
Prezentacja miała charakter multimedialny.
W
dyskusji nad przedstawionym materiałem głos zabrała radna
M. Taciak
i odnosząc się do ad. pkt 5 - rehabilitacji zawodowej i społecznej
pytała według jakich zasad przyznawane są kwoty dofinansowania,
czy są one na uczestnika organizacji, jeżeli tak, to jakie zasady
obowiązują jeśli chodzi o organizacje pozarządowe takie jak -
Uczniowski Klub Sportowy „Diabły”, Fundację Dzieci Wrzesińskich
oraz Towarzystwo Wykorzystania Wód Termalnych i Walorów
Naturalnych Ziemi Czeszewskiej. Radna uzasadniła, że pozostałe
organizacje są stowarzyszeniami zrzeszającymi osoby
niepełnosprawne, stąd też ma pewne wątpliwości
i prosiła o
uzasadnienie.
Dyrektor J. Nowaczyk wyjaśnił, że oczywiście wszystkie środki, które są na ten cel, przeznaczone są tylko na osoby niepełnosprawne, które muszą być członkami organizacji, ponadto nie zawsze jest tak, że organizacja robi jakieś działanie dla swoich członków, ale również zaprasza innych, tak jak np. UKS „Diabły”, które robiły dwa pikniki w Gorzycach dla warsztatów terapii zajęciowej, środowiskowych domów samopomocy i innych organizacji pozarządowych, które zrzeszają niepełnosprawnych. Oceniana jest zasadność wniosku, program i opisowa koncepcja tego wydarzenia.
Radna
M. Taciak
kontynuując pytała, czy organizacja musi wykazać się udziałem
własnym
i czy w przydzielaniu środków są zachowane jakieś
relacje procentowe.
Dyrektor J. Nowaczyk odpowiedział, że musi być udział własny, natomiast PCPR stara się dofinansowywać organizacje, które mają większe środki, ponieważ skorzysta z tego większa ilość osób, średnio dofinansowanie na osobę to 50,- zł. Dyrektor zwrócił uwagę, że nie są to duże pieniądze i dodał, że z całej puli środków skorzystało 1700 osób.
W związku z brakiem dalszych pytań, przewodniczący Rady zamknął dyskusję i przystąpił do realizacji punktu 7 porządku obrad.
Ad. 7.
W punkcie tym Eugeniusz Wiśniewski dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy we Wrześni przedstawił w formie multimedialnej informację na temat bezrobocia i sytuacji na rynku pracy w powiecie wrzesińskim za 2011 rok – stanowiącą załącznik nr 5 do niniejszego protokołu.
Przewodniczący Rady otworzył dyskusję nad przedstawionym materiałem.
O głos poprosił radny S. Tomczak i odniósł się do części informacji dotyczącej struktury bezrobocia w poszczególnych grupach wiekowych stwierdzając, że w przedziale wiekowym od 25 do 34 lat jest ponad 1000 osób bezrobotnych i dodał, ze dotyczy to również wykształcenia. I tak wykształcenie zasadnicze zawodowe – 1286 osób, wykształcenie gimnazjalne i niepełne - 1135 osób. Radny kontynuując nawiązał do pierwszego forum wrzesińskiego, które odbyło się z inicjatywy wicestarosty W. Grzegorka, a którego ideą było nawiązanie ścisłej współpracy z dyrektorami oraz pracodawcami w zakresie kształcenia ponadgimnazjalnego oraz wyjście naprzeciw oczekiwaniom pracodawców w kwestii pozyskania wysoko wykwalifikowanej kadry. Radny dodał, że w spotkaniu tym uczestniczyli także członkowie komisji edukacji i komisji rozwoju lokalnego i również omówiona była kwestia współpracy Powiatowego Centrum Edukacji Zawodowej i Powiatowego Urzędu Pracy w celu przygotowania młodych ludzi, których można przekwalifikować tak, aby mogli być przydatni na rynku pracy.
W związku z powyższym radny skierował zapytanie do dyrektora, jak PUP widzi nawiązanie takiej współpracy z PCEZ, jak wykorzystać zasoby PCEZ do przygotowania tych ludzi do wrzesińskich warunków na rynku pracy, gdyż zapotrzebowanie na fachowców jest bardzo duże. Radny pytał, czy są jakieś możliwości przygotowania tych ludzi, czy taka współpraca jest możliwa i czy coś w takim kierunku się dzieje i czy coś się będzie działo.
E.
Wiśniewski dyrektor PUP
odpowiedział, że urząd pracy przekwalifikowywuje
i przeszkala
bezrobotnych pod oferty pracy. Środki jakimi urząd dysponuje w
roku 2012 są na podobnym poziomie jak w roku ubiegłym. Bezrobotni
mają możliwość przekwalifikowania, jeżeli chodzi o kursy
organizowane przez PUP odbywa się to zgodnie
z zamówieniami
publicznymi i PCEZ również staje do przetargu i jeżeli jest
konkurencyjne
w stosunku do pozostałych oferentów, to szkolenia
prowadzi.
Radny S. Tomczak ponownie zabrał głos i pytał, czy dyrektor widzi niechęć bezrobotnych do przekwalifikowania się, czy coś innego to ogranicza.
E. Wiśniewski dyrektor PUP stwierdził, że jest i chęć i niechęć, ponieważ niektóre kursy nie cieszą się zainteresowaniem, a na niektóre zainteresowanie jest duże, ale środki, jakimi urząd dysponuje są znacznie ograniczone.
Następnie głos w dyskusji zabrał radny J. Balcerzak i prosił o przedstawienie, jak wygląda bezrobocie w poszczególnych gminach.
Odpowiadając
na pytanie E.
Wiśniewski dyrektor PUP przytoczył
dane z poszczególnych gmin: gmina Września – 2264 osoby w tym
1374 kobiety, gmina Kołaczkowo – 377 osób,
w tym 227 kobiet,
gmina Miłosław – 679 osób, w tym 408 kobiet, gmina Nekla 235
osób,
w tym 150 kobiet, gmina Pyzdry – 444 osób, w tym 254
kobiety. Najwięcej bezrobotnych przybyło w gminie Września – 70
osób – 3,2%, a spadek nastąpił jedynie w gminie Kołaczkowo o 12
osób – 3,1%.
Następnie przewodniczący Rady udzielił głosu staroście D. Jaśniewiczowi.
Starosta
zwrócił uwagę, że te statystyki pokazują tylko pewne tendencje i
fragment rzeczywistości, ponieważ przyglądając się temu, co
dzieje się na rynku pracy i jeżeli jest mowa o bezrobotnych
zarejestrowanych, to jest to około 4 tys. osób, z czego zasiłek
pobiera 12,5%, pozostałe osoby są bez zasiłku i gdyby tak było
rzeczywiście, to codziennie odbywały by się pikiety bezrobotnych
pod urzędami żądających pracy. Starosta dodał, że tak
naprawdę bezrobocie jest kilku procentowe, ponieważ część osób
pracuje „na czarno”, część funkcjonuje w „szarej strefie”,
a część wyjeżdża za granicę. Starosta uzasadnił to
stwierdzenie mówiąc, że wielokrotnie zakłady pracy poszukują
fachowców, specjalistów do wykonywania określonych zadań i często
ich nie znajdują. Można zatem wyciągnąć dwa wnioski: albo to
bezrobocie jest rzeczywiście takim bezrobociem fikcyjnym, albo
działania, które są podejmowane w kierunku przekwalifikowania tej
całej rzeszy bezrobotnych do faktycznego zapotrzebowania ryku pracy
szwankują. Starosta podkreślił, że konieczne są działania
w
kierunku przekwalifikowania i tych aktywnych form przygotowania do
pewnej mobilności na rynku pracy, jak i weryfikacja tych
bezrobotnych, jak rzeczywiście jest liczba osób poszukujących
pracy. Starosta dodał, ze często jest tak, że bezrobotny dostaje
ofertę pracy, ale zainteresowany jest tym, żeby uzyskać
potwierdzenie, że pracodawca nie chce przyjąć.
Ponownie starosta zwrócił uwagę na wcześniejsze aspekty bezrobocia, podkreślając jednocześnie ważną kwestię dostosowania wykształcenia do rynku pracy, o czym mówi się od kilku lat – kształcenie w zawodzie , nie o zawodzie. Jako przykład starosta podał Zespół Szkół Politechnicznych, szkołę, której absolwenci są szczególnie poszukiwani przez pracodawców na wrzesińskim rynku pracy. Jest to efekt dużej elastyczności i dostosowanie nauczania do potrzeb rynku pracy, jak również budowanie zaplecza kształcenia zawodowego i technicznego, stąd utworzenie PCEZ, odpowiednio wyposażonych pracowni, które przygotowują określonych fachowców. Na zakończenie swojej wypowiedzi starosta zaznaczył, że coraz więcej należy podejmować bardzo aktywnych działań zmierzających do aktywizacji rynku pracy.
W związku z brakiem dalszych głosów w dyskusji, przewodniczący zamknął punkt 7, po czym ogłosił 10 minut przerwy.
Po przerwie przewodniczący Rady wznowił obrady i przystąpił do realizacji punktu 8.
Liczba radnych uczestniczących w posiedzeniu – 19.
Ad.8.
Przewodniczący Rady przystąpił do rozpatrzenia projektu uchwały w sprawie:
a) udzielenia pomocy finansowej gminie Miłosław.
Uzasadnienie
do projektu uchwały przedstawiła Urszula Łabęda – naczelnik
wydziału administracji architektoniczno – budowlanej, środowiska
i rolnictwa mówiąc,
że projekt uchwały Zarząd
przedstawia na wniosek gminy Miłosław, która od kilku lat prowadzi
działania związane z ochroną kasztanowców związku z inwazją
szrotówka kasztanowcowiaczka, dlatego zasadne jest przyznanie pomocy
finansowej gminie Miłosław, tym bardziej, że w przyjętym uchwałą
Rady Powiatu planie ochrony środowiska dla powiatu wrzesińskiego na
lata 2009 – 2012 z perspektywą na 2013-2016 uznano za celową
walkę ze szrotówkiem kasztanowcowiaczkiem poprzez wsparcie gmin,
które prowadzą konkretne działania dopasowane do lokalnych
potrzeb.
Radni nie podjęli dyskusji, w związku z czym przewodniczący Rady poddał pod głosowanie projekt uchwały.
Rada Powiatu we Wrześni w obecności 19 radnych – 19 głosami „za”, przy 0 głosów „przeciw” i 0 głosów „wstrzymujących” podjęła uchwałę nr 104/XVII/2012 w sprawie
udzielenia pomocy finansowej gminie Miłosław.
Przewodniczący Rady przystąpił do rozpatrzenia projektu uchwały w sprawie:
b) zmiany budżetu powiatu wrzesińskiego na rok 2012.
Przewodniczący Rady poprosił skarbnika B. Walkowiak o uzasadnienie wprowadzonych zmian.
Dochody zostają zwiększone o kwotę 202.255,- zł z tytułu:
- otrzymanej dotacji z Wielkopolskiego Funduszu Ochrony Środowiska
i Gospodarki Wodnej w Poznaniu na realizację przedsięwzięcia pn.
„Realizacja programu usuwania azbestu
i wyrobów zawierających
azbest na terenie powiatu wrzesińskiego”,
- otrzymanej darowizny z przeznaczeniem na powiatowy fundusz stypendialny,
- zwiększonych wpływów osiąganych przez Dom Pomocy Społecznej z tytułu utrzymania mieszkańców przyjętych na nowych zasadach;
Zmniejszenie dochodów o kwotę 16.160,- zł z tytułu dofinansowania projektu pt.: „Budowa hali i wiaty magazynowej budynku warsztatowego do ćwiczeń budowlano – instalatorskich przy PCEZ we Wrześni”.
Wydatki budżetowe zwiększa się o kwotę 978.468,- zł, z tego : 202.255,- zł ze zwiększonych dochodów budżetowych oraz 776.213,- zł z wolnych środków pozostających na rachunku bankowym.
Z wolnych środków pozostających na rachunku bankowym za rok 2011 zwiększa się plan: - - - PZD o kwotę 200.000,- zł z przeznaczeniem na remonty dróg,
- starostwa powiatowego zwiększa się plan o kwotę 51.000,- zł z przeznaczeniem na zakup systemu do tworzenia kopii bezpieczeństwa oraz sieci bezprzewodowej,
- wpłata na fundusz celowy – dofinansowanie do adaptacji poddasza na pomieszczenia użytkowe w budynku Komendy powiatowej Policji we Wrześni w kwocie 100.000,- zł – utworzenie Policyjnego Centrum Edukacji Bezpieczeństwa
- zwiększa się wydatki związane z ochroną środowiska – termomodernizacja budynku PCEZZ we Wrześni i budynku internatu ZST i O we Wrześni,
- kwotę 1.000.000,- zł przeznacza się na spłatę kredytów.
Ponadto przenosi się planowane wydatki budżetowe między
działami, rozdziałami
i paragrafami klasyfikacji budżetowej.
Po wyjaśnieniach skarbnika powiatu przewodniczący Rady otworzył dyskusję.
W dyskusji o głos poprosił Komendant Policji Jarosław Gruszczyński. W swojej multimedialnej prezentacji komendant uzasadnił potrzebę utworzenia Policyjnego Centrum Bezpieczeństwa proponując zawarcie porozumienia, kontraktu na utworzenie w ramach budynku Komendy Powiatowej Policji we Wrześni. Uczestnikami tego porozumienia z jednej strony będą podmioty – Starostwo Powiatowe we Wrześni, wszystkie gminy powiatu wrzesińskiego, policja, Stowarzyszenie „Drogowskaz” we Wrześni, a z drugiej strony – dzieci i młodzież powiatu wrzesińskiego, która będzie korzystała z Policyjnego Centrum Bezpieczeństwa, gdzie policja będzie kształtować, edukować w zakresie bezpieczeństwa. W oparciu o porozumienia z dyrektorami szkół policja będzie zapraszać grupy szkolne, do Centrum i tam przedstawiać różnego rodzaju zagrożenia. Komendant podkreślił, że zadania policji obejmują także element dotyczący kształtowania świadomości całej profilaktyki prewencyjnej i dodał, że najważniejsze jest kształtowanie poprawnego odbioru bezpiecznych zachowań. Następnie komendant pokazał stan techniczny budynku komendy, w którym mieścić się będzie Centrum i dodał, że jak to będzie wyglądać po utworzeniu Centrum, to jest kwestia pieniędzy. Na zakończenie swojej wypowiedzi komendant podkreślił, że chciałby przekonać radnych do tego przedsięwzięcia, że zrobione zostanie coś, co za kilkanaście lat przyniesie wymierne efekty w zakresie bezpieczeństwa i będzie stałym elementem współpracy policji z innymi podmiotami.
Następnie głos w dyskusji zabrała radna M. Taciak pytając Komendanta, jaki jest szacowany koszt tej inwestycji.
Komendant J. Gruszczyński odpowiedział, że wstępny koszt to około 400 tys. zł. 100 tys. pochodzić będzie z budżetu powiatu, poszczególne gminy sprawiedliwie po 1 zł, gmina Września deklarowała troszkę więcej, Stowarzyszenie „Drogowskaz” i część pieniędzy z Komendy Wojewódzkiej Policji.
Do dyskusji włączył się radny S. Tomczak mówiąc, że w szkołach gimnazjalnych jest przedmiot edukacja dla bezpieczeństwa i pytał, jak Komendant widzi współpracę ze szkołami na realizację tych programowych, które objęte są tym przedmiotem, czy to będzie na zasadzie rozszerzenia tego przedmiotu oraz, czy widzi się jakąś współpracę ze szkołą w tym zakresie, aby pewne rzeczy się nie powtarzały, aby pewne rzeczy rozszerzać, czy zajęcia mają być organizowane w ramach tych zajęć.
Komendant wyjaśnił, ze to o co radny pyta, jest już drugim etapem, stąd wspomniane wcześniej porozumienia z dyrektorami szkół, z którymi zostanie wypracowany model, czy będzie to w ramach tych zajęć edukacyjnych w zakresie bezpieczeństwa, ale polegać to będzie na tym, ze ta godzina lekcyjna będzie odbywać się w Komendzie Powiatowej Policji we Wrześni, gdyż inny odbiór jest, jeżeli odbywają się w szkole, a inny, jeżeli odbywają się w budynku policji, gdzie to policjant prowadzi zajęcia. Komendant dodał, że pokazanie uczniom klas średnich drastycznego filmu z wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym zaskutkuje rozsądniejszym myśleniem. Komendant podkreślił, że Takie spotkanie średnio na klasę to będzie raz w roku.
W dalszej części dyskusji głos zabrał radny K. Wojciechowski i stwierdził, że tę inicjatywę przyjmuje z zadowoleniem, bo oprócz tej szlachetnej idei jest to również sposób na wyremontowanie kawałka Komendy Policji. Radny podkreślił, że zastanawia się nad kwestią, kto to będzie ze strony komendy policji obsługiwał, ponieważ już około 4 tys młodzieży jest ze szkół ponadgimnazjalnych, natomiast są jeszcze gimnazja i szkoły podstawowe z terenu poszczególnych gmin. Żeby przeszkolić 1000 osób, potrzeba 25 godzin zaangażowania policjanta. Radny pytał w związku z tym, czy komenda policji będzie przygotowana na tak wielki wysiłek związany z obsługą przyjęcia tak dużej ilości młodzieży oraz, czy komendant zdał sobie sprawę z dużych kosztów związanych z dojazdami młodzieży do komendy, bo to będzie następny problem szkół. Radny podkreślił, że jego zdaniem idea jest wspaniała, ale czy do końca zostało to wszystko przemyślane.
Komendant
J. Gruszczyński odpowiedział, że w roku 2011 takich spotkań w
szkołach odbyło się 104, co daje informację odnośnie policjantów
zaangażowanych w spotkaniach
z młodzieżą. Intencja tego
Policyjnego Centrum Bezpieczeństwa jest też taka, że uczestniczą
w niej przede wszystkim gminy, burmistrzowie już wstępnie się
zobowiązali, że nie widzą przeszkód, aby dzieci raz, czy dwa razy
w roku przyjechały autobusem i połączyły to
ze szkółką
rowerową. Komendant wspomniał, że dzięki Stowarzyszeniu
„Drogowskaz”
i gminie Września powstało miasteczko
rowerowe, gdzie dzieci i młodzież zdają tam na kartę rowerową. Z
uwagi na brak dalszych zgłoszeń, przewodniczący Rady
zamknął dyskusję
i zarządził głosowanie.
Rada
Powiatu we Wrześni w obecności 19 radnych – 19 głosami „za”,
przy 0 głosów „przeciw” i 0 głosów „wstrzymujących”
podjęła uchwałę nr 105/XVII/2012
w sprawie zmiany
budżetu powiatu wrzesińskiego na rok 2012.
W związku z wyczerpaniem punktu 8 porządku obrad, przewodniczący przystąpił do realizacji kolejnego punktu porządku.
Ad.9.
Przewodniczący Rady poinformował, że w okresie międzysesyjnym nie wpłynęły żadne interpelacje ze strony radnych, ale wpłynęły odpowiedzi na interpelacje złożone przez radnego K. Wojciechowskiego i zwracając się do radnego Wojciechowskiego zapytał, czy jest zadowolony z udzielonych odpowiedzi.
Radny K. Wojciechowski odpowiedział, że tak.
Następnie
przewodniczący Rady odczytał odpowiedzi na dwie
interpelacje, które dotyczyły
1. wynagrodzeń członków Rady
Nadzorczej Spółki z o. o. „Szpital Powiatowy we Wrześni”
i
2. środków przekazywanych na organizacje pozarządowe, zwłaszcza
dla Stowarzyszenia „Promyk”.
Radny
K. Wojciechowski dokonał sprostowania dotyczącego drugiej
interpelacji mówiąc,
że zadając to pytanie chodziło o to,
jak i na jakie organizacje zostały rozdzielone środki
z budżetu
powiatu, natomiast nie było sugestią, ani intencją szczególne
zainteresowanie Stowarzyszeniem „Promyk”. Radny dodał, że
kwestia przez niego podjęta była związana
z informacją na
stronie internetowej, że Stowarzyszenie „Promyk” wspólnie ze
starostą rozpoczyna akcję letnią i to było przyczyną do
rozbudowania tej interpelacji.
Przewodniczący Rady zaznaczył, że Zarząd Powiatu zobowiązany jest złożyć Radzie Powiatu sprawozdanie ze współpracy z organizacjami pozarządowymi i na następnej sesji ta sprawa będzie rozpatrywana.
Następnie przewodniczący Rady zwrócił się z zapytaniem, czy ktoś z radnych chciałby zabrać głos w tym punkcie.
Z uwagi na brak głosów, przewodniczący Rady zamknął punkt 9.
Ad. 10.
Przewodniczący
Rady udzielił głosu radnej M. Taciak. Radna
przypomniała, że jakiś czas temu podniosła na sesji kwestię
bezpieczeństwa i działań przeciwpożarowych dotyczącą przeglądu
hydrantów. Radna Taciak zwróciła się do obecnego na sali
Komendanta PPSP
we Wrześni Roberta Wojtkowiaka, czy w tej
kwestii cokolwiek jest czynione oraz czy są plany realizacji tego
zadania w najbliższym okresie. Drugie pytanie radna skierowała do
wiceprezesa Zarządu Spółki „Szpital Powiatowy” we Wrześni
Sebastiana Nowickiego wyjaśniając, że wynika ono z pewnego
narzekania pacjentów na organizację izby przyjęć
w szpitalu
powiatowym. Radna złożyła wniosek, aby dyrektor szpitala wyjaśnił,
jak funkcjonuje izba przyjęć, z uwagi na to, że osoby, które
zgłaszają się do radnej i podejmują temat poziomu świadczonych
usług przez szpital najczęściej narzekają na izbę przyjęć.
Kontynuując radna podała przykład, gdzie pacjent zgłaszający się
na izbę przyjęć, musi poleżeć od 40 minut do godziny wyczekując
za lekarzem. Kiedy już lekarz się pojawi, wówczas zaprasza się
tego pacjenta bez względu na jego stan zdrowia, aby przejechał
windą na I lub II piętro, gdzie jest obejrzany i ponownie każe mu
się udać na izbę przyjęć, gdzie dopiero podłącza się
kroplówkę, bada i tak naprawdę wykazuje się zero zainteresowania.
Radna podkreśliła, że stan ludzi jest różny, jedni przychodzą
naprawdę z poważnymi problemami, inni być może z mniejszymi, ale
jeśli chodzi o zdrowie, to trudno dokonywać pewnych segregacji.
Jest to niepokojące, że takie sygnały docierają w ostatnim czasie
dość często. Radna pytała, czy organizacja jest prawidłowa, a
jeśli jest, to jakieś ogniwo w tym łańcuchu chyba szwankuje i
niestety powoduje to, że ludzie szukają dostępu do innych placówek
służby zdrowia w Słupcy, w Gnieźnie i w Środzie Wlkp. Radna
zaznaczył, że po to powiat buduje szpital, wykłada pieniądze,
żeby po pierwsze stworzyć bazę leczniczą, ale jeżeli zbuduje się
bazę z daleko idącą ignorancją pacjenta, to tak naprawdę będą
straty w tym szpitalu, skoro pacjent w tym szpitalu traktowany jest
jak zło konieczne, bo jak można wyrazić dobrą opinię w
zetknięciu się z tym pierwszym kontaktem – z pielęgniarką i
przede wszystkim z lekarzem.
Przewodniczący
Rady zaproponował, aby wiceprezes udzielił radnej odpowiedzi
pisemnej
z uwagi na to, że sprawa jest poważna, po czym
poprosił Komendanta PPSP R. Wojtkowiaka
o udzielenie odpowiedzi
na pytanie radnej.
Komendant R. Wojtkowiak wyjaśnił, że za sprawność hydrantów odpowiadają zakłady zajmujące się na danym terenie dostarczaniem wody i dodał, że zwrócił się do tych zakładów o zbadanie sprawności i otrzymał odpowiedź, że wszystkie hydranty są sprawne. Komendant dodał także, że za każdym razem, kiedy w mieście są przeprowadzane ćwiczenia, hydranty są sprawdzane.
Przewodniczący Rady poinformował, że sprawa, którą pani radna poruszyła była omawiana dzisiaj na posiedzeniu komisji zdrowia i pomocy społecznej.
Przewodnicząca komisji zdrowia H. Waligóra poinformowała, że członkowie komisji wizytowali budowę nowego szpitala, natomiast w drugiej części posiedzenia uczestniczył wiceprezes S. Nowicki i członkowie komisji otrzymali odpowiedzi na zadawane pytania. Przewodnicząca komisji dodała, że pytanie dotyczące szpitalnego oddziału ratunkowego też zostało zadane na posiedzeniu komisji i od 1 marca na tym oddziale jest lekarz, poza tym na koniec lipca przewidziane jest zakończenie budowy, a na koniec sierpnia wyposażenie szpitala.
Przewodniczący Rady poprosił wiceprezesa S. Nowickiego o udzielenie odpowiedzi radnej Taciak na zadane pytanie.
Wiceprezes S. Nowicki zwracając się do radnej prosił o sformułowanie pytań tej interpelacji, ponieważ trudno jest dyskutować z subiektywnymi odczuciami rozmówców radnej, prosił jednocześnie o konkretne przykłady, wówczas będzie się mógł odnieść do stawianych zarzutów.
Następnie
przewodniczący Rady udzielił głosu radnemu K.
Wojciechowskiemu. Radny odniósł się do kwestii udzielania
odpowiedzi, ponieważ pan wiceprezes sugeruje, aby pani radna Taciak
sformułowała to na piśmie, po czym dodał, że od jakiegoś czasu
kieruje interpelacje, co w jakimś sensie uprzykrza życie
pracownikom, ale taka rola jako radnego oraz dodał, że będzie je
nadal kierował. Ponadto radny wskazał, że jest żenujące i
śmieszne dla niego jako radnego, że zadając pytanie w formule
interpelacji musi czekać na odpowiedź statutowy termin 21 dni.
Radny dodał, że otrzymał odpowiedź na dwie interpelacje,
natomiast powinien dostać odpowiedź od kompetentnego urzędnika w
przeciągu kilku minut. Czy sprawa tak poważnych kwestii, które
podnosiła radna M. Taciak zasługuje na to, żeby czekać kolejne
tygodnie. Radny przypomniał, że w jednej z poprzednich interpelacji
zadał pytanie
w kontekście pytań, jakie stawiali dziennikarze
wiadomości wrzesińskich, czy prawdą jest,
że lekarze
opuszczają swoje miejsca pracy na dyżurach. Odpowiedź jaką radny
otrzymał brzmiała, że Zarządowi szpitala nic na ten temat nie
wiadomo, ale dzisiaj na posiedzeniu komisji zdrowia pan wiceprezes
potwierdził, że były zejścia z dyżurów na tzw. wieczorynkach.
Radny podkreślił, że przekonał się, że w bezpośredniej
rozmowie
z przedstawicielem Zarządu szpitala otrzymał konkretną
kompetentną odpowiedź.
Przewodniczący
Rady udzielił następnie głosu wiceprezesowi S. Nowickiemu,
który stwierdził, że radny Wojciechowski nadużył, proponował
sprawdzić protokół z posiedzenia komisji zdrowia i dodał, że nie
wypowiadał się na temat schodzenia lekarzy z dyżurów i o czymś
takim nie jest mu wiadome, natomiast radny myli pojęcie pomocy
doraźnej, SOR – u
i izby przyjęć. Na komisji rozmowa
dotyczyła izby przyjęć i informował, że lekarz na izbie przyjęć
jest dostępny 24 godziny na dobę.
Radny K. Wojciechowski ponownie dodał, że była mowa o tzw. „wieczorynce”.
Następnie głos zabrała radna M. Taciak stwierdzając, że zadała pytanie, na które wystarczy tylko udzielić odpowiedzi, czy lekarz dyżuruje na izbie przyjęć tylko i wyłącznie, czy oprócz izby przyjęć obsługuje jeszcze oddział. Radna ponownie powołała się na wspomniany wcześniej przypadek obsługi pacjenta.
Wiceprezes
S. Nowicki odpowiadając radnej na pytanie dotyczące organizacji
izby przyjęć dyżuruje lekarza, ale nie jest to wymóg nakładany
przez Narodowy Fundusz Zdrowia, jest to dobra wola szpitala, gdyż w
styczniu tego roku przestał funkcjonować szpitalny oddział
ratunkowy i w związku z rozbudową szpitala nie zostały spełnione
kryteria szpitalnego oddziału ratunkowego, były to kryteria
powierzchni lokalu, w związku z tym funkcjonuje
w tym miejscu
izba przyjęć i lekarz dyżurny tam jest mimo iż nie jest to
wymagalne przez NFZ. Natomiast SOR, czy izba przyjęć załatwia
pacjentów skierowanych przez pogotowie, bądź lekarzy rodzinnych,
bądź takich pacjentów, którzy znajdują się w stanie
bezpośredniego zagrożenia życia. Pacjenci z nagłymi
zachorowaniami bez znamion zagrożenia bezpośredniego życia
załatwiani są przez lekarzy tzw. wieczorynki i istotnie w lokalu
szpitala taka pomoc udzielana jest między I a II piętrem w okolicy
laboratorium. Wiceprezes zwrócił się z pytaniem do radnej, czy
taka odpowiedź ją satysfakcjonuje.
Radna
M. Taciak podziękowała za udzielenie odpowiedzi i dodała, że
wyjaśni tę sprawę,
w jakich okolicznościach wspomniany
przypadek miał miejsce i dodała, że doprecyzuje pytania i zwróci
się w formie pisemnej, ponieważ kwestia potraktowania pacjenta
budzi poważne zastrzeżenia, a nie ma powodu nie wierzyć osobom,
których to dotyczyło.
W
dalszej części dyskusji, głos zabrał radny L. Stawicki
mówiąc, że przypadek, o którym mówiła radna Taciak nie jest
jedyny, ponieważ słyszał o przypadkach, w których pacjent czekał
8 godzin na lekarza w izbie przyjęć szpitala we Wrześni. Radny
powołując się na wypowiedź wiceprezesa, że dobrą wolą jest, że
w ogóle lekarz na izbie przyjęć jest stwierdził, ze żeby za
jakiś czas nie okazało się, że dobrą wolą jest w ogóle to, że
szpital przyjmuje
i leczy, a z sesji na sesję poszczególne
osoby, które są za to odpowiedzialne, żeby szpital się rozwijał,
to w ocenie radnego przejdą w samouwielbienie. Radny zaznaczył, że
sama budowa szpitala to nie jest wszystko, należy zwrócić uwagę
na to, co się dzieje w środku.
O
głos poprosił starosta D. Jaśniewicz zwracając uwagę na
to, co często jest mylone,
że w tym miejscu, w którym kiedyś
funkcjonował szpitalny oddział ratunkowy dzisiaj jest izbą
przyjęć, tam koncentruje się też tzw. wieczorynka i określa się
jakimi sytuacjami zajmują się poszczególne służby tam
zaangażowane. Sytuacja skomplikowała się wtedy, kiedy lekarze
rodzinni z publicznej opieki zdrowotnej, którzy w zamyśle mieli
sprawować opiekę nad swoimi pacjentami przez 24 godziny na dobę i
w niedziele i święta podpisali porozumienie zielonogórskie. To
doprowadziło do takiej sytuacji, gdzie po godzinie 18:00 pacjenci z
całego powiatu, niekoniecznie z zagrożeniem życia, co jest
pojęciem subiektywnym, jadą do szpitala lub wzywane jest pogotowie
do sytuacji, w której nie powinno być wzywane. Przez izbę przyjęć
przewija się około 10 tys. ludzi, kiedyś było to na poziomie
około 4 tys. Wielokrotnie sygnały o których radni dzisiaj
wspomnieli docierały do starosty, były tematem dyskusji
i
często wynika to nie ze złego funkcjonowania tego miejsca, chociaż
nie wiadomo, czy takie sytuacje się nie zdarzają. Po interwencjach
i sygnałach Zarząd Powiatu zobowiązał dyrekcję szpitala do
zamontowania monitoringu. Okazywało się, że nie do końca te
relacje pacjenta
i obsługi były zbieżne. Stąd kamera, która
w sytuacjach spornych, czy interwencyjnych może odtworzyć przebieg
zdarzenia. Starosta zaznaczył, że w szpitalu działa rzecznik
pacjenta
i każdy z pacjentów, który ma zastrzeżenia co do
obsługi, czy takich sytuacji, jak zostały tutaj zaprezentowane, ma
możliwość zwrócenia się do rzecznika, który każdy taki
przypadek powinien wyjaśnić. Starosta podkreślił, że nie chce
wyrokować, czy taka sytuacja miała miejsce, czy nie miała, tylko,
że w takich sytuacjach należy wykorzystać pewne istniejące
instytucje i sposoby wyjaśnienia kwestii. Dlatego też pan
wiceprezes zwrócił się
o przedstawienie na piśmie konkretnego
zdarzenia, osoby itd., można tę sytuację zmonitorować, właśnie
przez rzecznika pacjenta, który jest zobowiązany ustawowo, żeby
każdą taką sytuację wyjaśnić. Starosta zaznaczył, że z
pewnością wiele takich sytuacji się zdarzyło, natomiast każda
taka sytuacja wymaga szczegółowego wyjaśnienia, bo
w
przeciwnym wypadku czynione będą wzajemne zarzuty, które często
są odczuciami bardzo subiektywnymi. Coś dla pacjenta staje się
sytuacją ekstremalną, natomiast z punktu widzenia medycznego
okazuje się to zupełnie niegroźnym zdarzeniem, natomiast trudno
mieć pretensje do pacjenta, że w takiej sytuacji się znalazł.
Starosta
zwrócił też uwagę, że często w przeglądzie powiatowym
wiceprezes udziela porad, cyklicznie informuje pacjentów,
czytelników o różnych sytuacjach, różnych uprawnieniach, które
przysługują pacjentowi. Starosta wyjaśnił, że pozwolił sobie na
zabranie głosu, ponieważ była kiedyś konkretna skarga dotycząca
złego potraktowania pacjenta, natomiast odtworzenie z monitoringu
nie potwierdziło wersji pacjenta. Starosta na zakończenie
powtórzył, że jeżeli taka sytuacja się zdarzy, choć nie
powinna, to jest określona ścieżka cywilno – prawna i nie należy
w takich przypadkach doprowadzać do uogólnień, ponieważ
w
każdej instytucji takie rzeczy się zdarzają.
Na
zakończenie dyskusji głos zabrał radny
S. Tomczak
i zaznaczył, że nie chciałby być odebrany jako obrońca
wiceprezesa Nowickiego, ale dzisiejsze popołudniowe „przesłuchanie”
wyjaśniło wiele spraw. Radny podkreślił, że pan Nowicki jest
wiceprezesem dopiero dwa miesiące i zwracając się do radnych
prosił o danie czasu wiceprezesowi, ponieważ z jego wypowiedzi
wynika, że podjął się trudnych zadań i je realizuje stopniowo
i
jest pewien, że te sprawy, o których dzisiaj była mowa będą
doprowadzone do końca.
W związku z brakiem dalszych pytań przewodniczący Rady poinformował, że kolejna sesja odbędzie się 26 kwietnia 2012 roku, natomiast sesja absolutoryjna planowana jest na 5 czerwca 2012 r.
W związku z wyczerpaniem porządku, o godz. 18:20 przewodniczący Rady zamknął XVII sesję Rady Powiatu we Wrześni.
Protokołowała:
Katarzyna Plucińska
inspektor
- wytworzenie informacji:
- wprowadzenie informacji do podstrony BIP: Łukasz Jakubowski (07/05/2012 12:29:05)
- zaakceptowanie treści informacji: Łukasz Jakubowski (07/05/2012 12:29:26)
- ostatnią zmianę treści wiadomości: Łukasz Jakubowski (07/05/2012 12:29:26)